Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Barbara Bursztynowicz była o krok od śmierci. "Pani w okienku wzięła mnie za menelkę"
Weronika Uszakiewicz
Weronika Uszakiewicz 23.01.2023 08:40

Barbara Bursztynowicz była o krok od śmierci. "Pani w okienku wzięła mnie za menelkę"

Barbara Bursztynowicz
Barbara Bursztynowicz fot. TRICOLORS/East News

Barbara Bursztynowicz kilka lat temu przeżyła chwile grozy. Aktorka doznała wstrząsu anafilaktycznego, który o mały włos nie przypłaciła życiem. Teraz opowiedziała o dramatycznej sytuacji w rozmowie z Plejadą.

Barbara Bursztynowicz przeżyła wstrząs anafilaktyczny

Barbara Bursztynowicz znana jest z roli Elżbiety Chojnickiej w serialu "Klan". Aktorka wciela się w tę postać już od 26 lat. Choć rzadko udziela wywiadów, teraz postanowiła otworzyć się na temat życia prywatnego w rozmowie z Plejadą.

Pięć lat temu Barbara Bursztynowicz przeżyła mrożącą krew w żyłach sytuację, która mogła skończyć się tragicznie. Pewnego dnia aktorka zaczęła się dusić. Nie mogła złapać oddechu i z trudem wypowiadała jakiekolwiek słowo.

Stan żony przeraził Jacka Bursztynowicza, który nie wiedział jak jej pomóc. Kobieta z trudem zadzwoniła do swojej przyjaciółki i poprosiła o pomoc. Ta poleciła jej natychmiast udać się do lekarza.

Barbara Bursztynowicz: "Przyjaciółka uratowała mi życie"

Aktorka od razu pojechała do najbliższej izby przyjęć. Tam jednak zlekceważono sytuację, w której się znalazła. Choć stan Barbary Bursztynowicz zagrażał jej życiu, pracownica recepcji wzięła ją za pijaczkę.

- Nie było gdzie zaparkować, wysiadłam i pobiegłam sama do recepcji. Pani w okienku wzięła mnie chyba za pijaczkę-menelkę, bo zapytała: "Czego znowu?!". Resztkami sił wyjęłam z torebki dowód osobisty - wspomina w rozmowie z Plejadą.

Na szczęście po chwili pojawił się lekarz i zajął się opadającą z sił aktorką. Podał jej kroplówkę i zastrzyki, a wyczerpana kobieta zasnęła.

- Kiedy się obudziłam, opuchnięta i z rozmazanym makijażem, nadal wyglądałam tragicznie. Ale żyłam! Od tamtej pory noszę przy sobie zastrzyk z adrenaliną - wyznała 68-latka.

Barbara Bursztynowicz by zapobiec podobnym zdarzeniom przyjmuje obecnie leki na alergię. Dzięki medykamentom organizm nie reaguje już tak poważnie. W przypadku uczulenia cierpią głównie oczy aktorki.

- To przyjaciółka uratowała mi wtedy życie. Gdybym jej nie posłuchała i pojechała do domu, pewnie bym się udusiła - podsumowała.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Plejada

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. 

Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!

Tagi: Klan