Awantura w Sejmie po słowach Klaudii Jachiry. Posłanka KO uderzyła w Kościół
Klaudia Jachira nie pozostawiła suchej nitki na projekcie ustawy Solidarnej Polski poświęconej "Obronie chrześcijan". Posłanka KO odniosła się do obecnej polityki rządu względem Kościoła oraz nietolerancji jakiej doświadczają osoby ze społeczności LGBT ze strony katolików. Po tej wypowiedzi, prowadząca obrady Małgorzata Gosiewska wyraziła otwarcie swoje oburzenie.
Klaudia Jachira uderza w Kościół
- Nie potrzebujemy obrony chrześcijan, ale ochrony świeckiego państwa przed instytucją kościoła katolickiego. Chrońmy państwo polskie, a nie watykańskie. Wypowiedzmy konkordat - mówiła zdecydowanie z mównicy sejmowej Klaudia Jachira.
Posłanka KO ani przez chwilę nie spuściła z przyjętego tonu i w ostrych słowach odniosła się do propozycji partii Zbigniewa Ziobry, by zaostrzyć zapisy w kodeksie karnym poświęcone obrazie Kościoła. Ustawę tę poparło 380 tys. obywateli, zaważywszy jednak, iż prawie 85% Polaków jest zdeklarowanymi chrześcijanami, podpisów tych nie było trudno zebrać.
Niemniej projekt trafił pod obrady i z miejsca stał się powodem do wielu skrajnych opinii, zarówno ze strony polityków Zjednoczonej Prawicy, podkreślających ataki na chrześcijańskie prawa i moralność, jaki i obozu opozycji, zwracającego uwagę, iż katolicy w Polsce nie cierpią na żadne prześladowania.
Korzystając z tej okazji Klaudia Jachira nie pozostawiła suchej nitki na polityce obecnego rządu względem Kościoła i jego hierarchów.
- Chrońmy polskie nieruchomości, które za darmo wpadają w ręce hierarchów. Chrońmy dzieci z niepełnosprawnością, przed księżmi i zakonnicami, którzy się nad nimi znęcają. Chrońmy dzieci przed pedofilami w sutannach. Brońmy świeckich instytucji publicznych, a przede wszystkim szkół, przed katolicką ideologią - apelowała niestrudzenie posłanka KO.
W swojej wypowiedzi Klaudia Jachira odniosła się również do "ataków katolików" wymierzonych w społeczność LGBT, która wg posłanki, cierpi podobne prześladowania jakie można zauważyć w "putinowskiej Rosji". Co więcej, jak podkreśliła posłanka, nadszedł czas, by rozliczyć pontyfikat Jana Pawła II.
- Chrońmy kobiety przed katolickimi fanatykami. Chrońmy przestrzeń publiczną przed tym, który przez dekady ukrywał gwałcicieli w sutannach - mówiła otwarcie Klaudia Jachira - Czas odjaniepawlić polską przestrzeń publiczną - mówiła niegdysiejsza wybitna aktorka.
Małgorzata Gosiewska reaguje
- Boże drogi, chrońmy tę mównicę przed głupotą i złośliwościami - skomentowała wypowiedź posłanki, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska.
Uwaga ta jednak nie była ostatnią, która padła z ust wicemarszałek w trakcie tej debaty. Niedługo potem głos w tej sprawie miała zabrać Wanda Nowicka. Nim jednak weszła na mównicę, z ławy poselskiej swoje poparcie dla słów Klaudii Jachiry wyraził głośno jeden z posłów, co wyjątkowo nie spodobało się Małgorzacie Gosiewskiej.
- Panie pośle, to co tutaj padło jest wyjątkowo obraźliwe, oburzające i haniebne - podsumowała całą dyskusję wicemarszałek.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Zaginięcie Iwony Wieczorek. Kto jest drugą z zatrzymanych osób?
-
"To lex Nowak". Tajemnicza poprawka pomoże rektorowi utrzymać władzę?
-
Białoruskie czołgi w pobliżu granic z Polską i Litwą. "Nagła kontrola gotowości bojowej"
Źródło: wprost.pl