Antyrządowe nastroje w nowym sondażu. Wszystko przez rosnące ceny
Rosnące ceny energii nie nastrajają pozytywnie Polaków. Ponad połowa Polaków obarcza rząd winą za ten stan rzeczy. Wiadomo, że ceny będą w najbliższym czasie tylko rosły i trudno je zatrzymać. Obywatele chcą też zmian w energetyce.
Przede wszystkim chodzi o kwestię pozyskiwania energii - 83 proc. chciałaby skupienia się na odnawialnych źródłach energii, ale nie tylko. Około 60 proc. badanych domaga się również postawienia elektrowni atomowej.
Sondaż dot. energii. Nastroje antyrządowe wśród badanych
Według badania Ipsos przeprowadzonego od 11 do 13 października, które zamówił think tank More in Common, zajmujący się polaryzacją społeczeństwa, kwestie związane z energią ponownie podzieliły Polaków i pokazały antyrządowe nastroje wśród ponad połowy badanych.
Obecna sytuacja związana z drożejącymi cenami energii również nie satysfakcjonuje Polaków. Aż 63 proc. ankietowanych obwinia o tę kwestię polski rząd, a 19 proc. twierdzi, że jest to wina zagranicznych firm i państw, w tym m.in. Rosji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostatnio drożejące ceny energii uderzyły we wszystkich Polaków - coraz bardziej drożeć zaczęły gaz i energia elektryczna. Kolejnej podwyżki można spodziewać się w styczniu - miesięczne rachunki w przeciętnym gospodarstwie domowym mogą sięgać nawet 250 zł.
Czy podwyżka cen energii, które wpływają również na podwyższenie cen towarów, będzie jakkolwiek zauważona przez zwolenników PiS? Jak na razie nie pojawiają się takie sygnały, a część wyborców winnego widzi gdzie indziej.
- Polityka klimatyczna UE skutkuje radykalnym wzrostami cen energii - mówił wiceminister aktywów państwowych Marcin Małecki. To właśnie Unię, Rosję i spekulantów energetycznych wini rząd za wzrosty cen. Opozycja jest zgodna, że to jednak właśnie PiS jest winien obecnej drożyzny.
Zmiany klimatyczne to zmiany w nastawieniu Polaków do energii
W związku ze zmianami klimatycznymi Polacy coraz częściej chcą korzystania z odnawialnych źródeł energii. Chce tego ponad 80 proc. ankietowanych. Zmiany związane z sięganiem po te źródła mogłyby odciążyć energetycznie Polskę z węgla, czemu nie do końca sprzyja strona rządowa.
Nie oznacza to również, że dla wielu Polaków wciąż podstawowym surowcem nie powinien pozostać węgiel. Za takim rozwiązaniem wciąż opowiada się 47 proc. badanych. Węgiel, mimo szkód wyrządzanych środowisku, wciąż jest podstawowym paliwem polskiej energetyki.
58 proc. badanych chciałoby wybudowania na terenie Polski pierwszej elektrowni atomowej. Jak na razie takie plany nie pojawiły się w rządowym programie i mimo wielu zachęt do próby realizacji tego postulatu, rząd wciąż milczy w kwestii takiej ewentualności, zapowiadając prędzej budowę kolejnej elektrowni węglowej (jak ta w Ostrołęce, która jednak pewnie nie powstanie).
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Andrzej Duda podpisał nowelę ustawy zaostrzającą zakaz handlu
-
Oliwia Bieniuk rozpłakała się w "Tańcu z Gwiazdami". Na parkiet wbiegł jej ojciec
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
Źródło: innpoland.pl, goniec.pl