Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Antoni Królikowski dogadał się z Dariuszem Opozdą? Zaskakujące wieści ws. głośnej rodzinnej awantury
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 22.10.2022 19:55

Antoni Królikowski dogadał się z Dariuszem Opozdą? Zaskakujące wieści ws. głośnej rodzinnej awantury

Antoni Królikowski, fot. TRICOLORS/East News
TRICOLORS/East News

Antoni Królikowski dogadał się z Dariuszem Opozdą? Tak twierdzi ojciec żony aktora, który przyznał w rozmowie z "Super Expressem", że rozmawiał z nim przez telefon. Tymczasem sprawa strzelaniny, w której brał udział, została umorzona.

Antoni Królikowski przebaczył Dariuszowi Opoździe

Jeśli myślicie, że drama z udziałem Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego całkowicie przesłoniła tę dotyczącą rodzin Królikowskich i Opozdów, to jesteście w dużym błędzie. Właśnie pojawiły się nowe wieści dotyczące styczniowej afery.

Przypomnijmy, na początku roku Antoni Królikowski wraz z matką i siostrą Joanny Opozdy udał się do domu swojego teścia w Busku-Zdroju w celu odebrania rzeczy należących do jego teściowej. Dariusz Opozda nie chciał wpuścić ich do środka, a gdy jego "goście" nie wykazywali chęci oddalenia się, oddał w ich kierunku strzał w broni palnej. Choć nikt nie ucierpiał, sprawa trafiła do prokuratury.

W międzyczasie w rodzinie Królikowskich i Opozdów doszło do niemałego przemieszania sił. Antoni na własne życzenie opuścił "obóz" swojej żony, wiążąc się z inną kobietą. Teraz wszystko wskazuje na to, że pomiędzy aktorem a Dariuszem Opozdą nie ma już złej krwi. W rozmowie z "Super Expressem" ojciec Joanny przyznał, że nie wydaje mu się, by jego zięć miał jeszcze wobec niego jakieś zarzuty.

Sprawa strzelaniny umorzona

- Z Antkiem rozmawiałem telefonicznie. Twierdził, że nie znał sprawy, że został wciągnięty w całą tę aferę - wyjaśnił Dariusz Opozda.

Co więcej, w sobotę postępowanie w sprawie wydarzeń ze stycznia zostało umorzone. Jak informuje "Super Express", błyskawicznie pojawiło się w tej sprawie zażalenie. Gazeta powołuje się na słowa rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Kielcach, który zaznacza, że decyzja prokuratury nie jest prawomocna ze względu na wniosek, który został złożony przez osobę reprezentującą pokrzywdzonych.

Jak dalej potoczy się ta sprawa? Czy możemy liczyć na kolejne zmiany pionów na szachownicy? Z pewnością dowiemy się o tym już niebawem...

Artykuły polecane przez Goniec.pl: