Ania z "Sanatorium miłości" zaskoczyła wszystkich. W jej życiu zaszły ogromne zmiany. Zabraknie w nim Piotra?
Anna Zięba z "Sanatorium miłości" należała do ulubienic widzów. Uczestniczka zaręczyła się na oczach tysięcy fanów programu, przyjmując oświadczyny ukochanego Piotra. Wszystko wskazuje na to, że po zauroczeniu nie ma już nawet śladu, a para rozstała się w nieprzyjemnej atmosferze. Co czeka ją w przyszłości?
Ania Zięba z "Sanatorium miłości" rozstała się z Piotrem. Co dalej?
Anna Zięba Powiedziała "tak" Piotrowi, który ją oczarował w randkowym show, ale ich związek należy już do przeszłości. Wygląda na to, że nie ma szansy na powrót, gdyż seniorka właśnie pokazała, jak bawiła się na imprezie karnawałowej. Miała wyjątkowe towarzystwo!
Uczestniczka 4. edycji programu "Sanatorium miłości" w trakcie turnusu poznała Piotra, z którym w mig wiele ją połączyło. Ich uczucie było tak gorące, że jeszcze przed końcem sezonu, w ostatnim odcinku, mężczyzna postanowił poprosić ją o rękę. Anna przyjęła oświadczyny i niedługo później para zamieszkała razem. Niestety okazało się, że życie na wsi i bez przyjaciół nie do końca spełniają jej oczekiwania. Jakby tego było mało, wiecznie zapracowany narzeczony często zostawiał ukochaną samą w domu.
"Sanatorium miłości": Ania już tak nie wygląda. Przeszła niebywałą metamorfozęAnia Zięba dotkliwie odczuła zachowanie ukochanego Piotra. Nie spodziewała się tego po nim
Nowe życie nie spodobało się Ani i postanowiła wrócić do rodzinnego miasta i kontynuować związek z Piotrem na odległość. Szybko okazało się, że jej ukochany miał nieco inne plany i niedługo później odkryła, że na urlop zabrał inną kobietę. Kuracjuszka nie mogła uwierzyć, że mężczyzna, który dopiero co się jej oświadczył, pojechał na wakacje z inną i postanowiła zakończyć tę znajomość.
Najpierw okazało się, że Piotrek leci na Rodos z nieznaną mi kobietą. Myślałam, że to żart, ale jak wysłał mi zdjęcia z nią, dodając, jaki jest szczęśliwy... Przez moment nie wiedziałam, co mam powiedzieć. Było to podłe z jego strony - jeszcze niedawno rozmawialiśmy, że przyjdzie taki dzień, że wróci wszystko do normy, jak zobaczę, że się zmienił, a tu taki numer... W obliczu tego nie pozostaje mi więc nic innego, niż przyznać: koniec planów o wspólnej przygodzie życia - zdradziła załamana Anna Zięba w rozmowie z "Telemagazynem".
Ania Zięba i Krystyna Wolfart z "Sanatorium miłości" się zaprzyjaźniły
Wygląda na to, że i kuracjuszka nie płacze już nad nieudanym związkiem. Choć bez wątpienia bardzo przeżyła rozstanie i okropne zachowanie byłego narzeczonego, szybko znalazła ukojenie u boku rodziny i postanowiła spędzać więcej czasu z wnukami. Jakby tego było mało, w ubiegłym roku brała udział w jednej z imprez organizowanych przez TVP, na której poznała uczestników innych edycji "Sanatorium miłości". Co z tego wyszło?
Okazuje się, że niektóre znajomości zawarte podczas wydarzenia przetrwały próbę czasu. Anna Zięba niedawno opublikowała relację z karnawałowego wieczoru, który spędziła u boku Krystyny Wolfart. Wygląda na to, że smutek po nieudanym związku przeminął i kuracjuszka postanowiła czerpać z życia garściami. I bardzo dobrze!
Źródło: Telemagazyn
