Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > "Rolnicy. Podlasie". Andrzej z Plutycz zdradził przed kamerą ile zarobi na tegorocznych żniwach. Kwota zaskakuje
Eryk Błaszak
Eryk Błaszak 03.10.2022 14:08

"Rolnicy. Podlasie". Andrzej z Plutycz zdradził przed kamerą ile zarobi na tegorocznych żniwach. Kwota zaskakuje

Gwiazda programu  "Rolnicy. Podlasie" zdradził przed kamerą ile zarobi na tegorocznych żniwach.
TOMASZ RADZIK/AGENCJA SE/East News

Gwiazda programu "Rolnicy. Podlasie" w niedzielnym odcinku podzielił się z widzami swoim szacunkowym wyliczeniem w związku z tegorocznymi żniwami. Kwota może wydawać się duża, choć zważywszy 50 ha, które posiada pod uprawę rolnik, mogłoby być nieco lepiej, lecz jak zauważył sam rolnik, jest lepiej, aniżeli było do niedawna.

Informacje w tym artykule zostały zweryfikowane w dwóch niezależnych źródłach.

Andrzej z Plutycz zdradził ile zarobi na żniwach

Choć za oknem zawitała piękna polska jesień, a rolnicy w większości orzą swoje pola po letnich żniwach, widzowie telewizji "Fokus" mogli przenieść się na chwilę do wakacyjnych Plutycz, za sprawą show "Rolnicy. Podlasie".

Jeden z głównych bohaterów niedzielnego odcinka, Andrzej Onopiuk, nie ukrywał swojego entuzjazmu w związku z eksploatacją nowego kombajnu, który w znacznej mierze ułatwił jego pracę na polu. W tym miejscu mogliśmy usłyszeć minionego ducha czasu za sprawą niegdysiejszego polskiego "Bizona"

- To była tragedia. Bo to tamto się, zepsuje, to tamto to... zaraz młockarnie zapcha. I tak w kółko było. To była tragedia - wspominał swoje doświadczenia z kombajnem bohater. - Żeby teraz wstali ci ludzie, co poumierali, i zobaczyli kombajn na polu... - wzdychał kolega Gienek, obserwujący zadowolonego Andrzeja - Zawał serca bankowy - dorzucał towarzyszący mu Sławek. Nie mniejszych emocji mogli doświadczyć fani serialu, albowiem prowadzący maszynę rolnik, postanowił podzielić się z nimi kwotą, jaką zarobi na tegorocznych żniwach.

Wyliczenia Andrzeja z Plutycz

- W tym roku żniwa dobrze idą. Mam nowy kombajn, mam tira do zboża. I od razu się powiezie, sprzeda. W tamtym roku sprzedawałem, można powiedzieć, za bezcen, tylko po 65 zł. W tym roku to mam nadzieję, że drożej - mówił z nadzieją przed kamerą rolnik - Ja jak sprzedam, to tak myślę, może 10 tysięcy zarobię w tym roku. Tak wyjdzie, że na kombajn. Bo to jest sprzedawane tylko po to, aby za żniwa opłacić. Żniwuje po to, aby krowom zostało i coś sprzedać na ten kombajn. Owies, pszenica zostaje. A takie żyto, pszenżyto sprzedaje - dodawał otwarcie Andrzej Onopiuk. Pomimo rozległych hektarów, całość zarobiona na tegorocznym żniwie zostanie spożytkowana na bieżące opłaty.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: se.pl/tygodnik-rolniczy.pl

Będzie nam miło, jeśli jutro rano odwiedzisz naszą stronę główną - Goniec.pl

Tagi: ciągnik