Andrzej Piaseczny oddał się noworocznemu narzekaniu. Tak znudzonego go jeszcze nie widzieliście
Andrzej Piaseczny wchodzi w nowy rok dość pesymistycznie. Gwiazdor nie pojawi się na żadnej z dużych imprez sylwestrowych organizowanych przez telewizję i jak sam przyznaje, najchętniej przespałby całą noc.
Andrzejowi Piasecznemu nie w głowie sylwester
Andrzej Piaseczny to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych polskich piosenkarzy. Może dziwić zatem, że gwiazdor nie pojawi się ani na "Sylwestrowej Mocy Przebojów" Polsatu, ani na "Sylwestrze Marzeń z Dwójką".
Brak zaproszenia na drugą imprezę wydaje się być wprawdzie dość zrozumiały, ze względu na sympatie, a w zasadzie antypatie polityczne muzyka; nie zmienia to jednak faktu, że w sylwestrową noc nie będzie fanom dane "pobawić się" ze swoim idolem.
Być może to właśnie ta sytuacja wyzwala w Andrzeju Piasecznym tak ogromny pesymizm, którym na dzień przed nowym rokiem postanowił podzielić się ze swoimi miłośnikami. Na Instagramie artysty pojawiło się zaskakujące nagranie.
Widzimy na nim spacerującego piosenkarza, na którego twarzy zdecydowanie nie widać radości. Przeciwnie, gwiazdor przyznaje, że jest zmęczony i na nic nie ma ochoty.
Andrzejowi Piasecznemu się "nie chce"
- A więc ostatni dzień starego roku, ja troszkę jak Mikołaj poświąteczny i muszę wam powiedzieć, że tak mi się dzisiaj nic nie chce, ale tak mi się nic nie chce, że chyba jeszcze mi się nigdy nie chciało tak niczego nie chcieć - tłumaczył bez ogródek Andrzej Piaseczny.
Gwiazdor przyznał, że najchętniej położyłby się spać i przespał całą sylwestrową noc. Dodał jednak, że z pewnością również tego "nie będzie mu się chciało". Na nagraniu wygląda na bardzo zrezygnowanego.
Trzeba przyznać, że końcówka roku nie była dla Andrzeja Piasecznego łaskawa. Wokalista postanowił zerwać współpracę z dotychczasowym organizatorem koncertów, który miał bez uzgodnienia z nim odwołać niektóre z występów.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Andrzej Piaseczny był na paradzie równości. Wspomniał o swoim związku
Kpiny i żarty z Andrzeja Piasecznego w TVP. Te słowa mogły go zaboleć
Andrzej Piaseczny wydał specjalne oświadczenie. Chodzi o osoby, które się pod niego podszywają