Andrzej Duda podjął nagłą decyzję, oficjalnie to ogłosił. Udaje się do Paryża
Wygląda na to, że podczas sobotniego finału igrzysk olimpijskich polscy siatkarze będą mieli wyjątkowego kibica. Jak nieoficjalnie ustaliła Polska Agencja Prasowa, prezydent Andrzej Duda udaje się do Paryża, by wspierać biało-czerwonych podczas meczu z reprezentacją Francji.
Polacy zagrają w fina IO
Już w sobotę o godzinie 13 reprezentacja Polski w siatkówce po raz pierwszy od blisko 50 lat zagra w meczu finałowym igrzysk olimpijskich. Udało się to osiągnąć dzięki zwycięstwu 3:2 po ciężkim boju ze Stanami Zjednoczonymi . Przeciwnikami biało-czerwonych będą Francuzi, którzy łatwo rozprawili się w półfinale z Włochami 3:0.
Wydarzenie jest niewątpliwą gratką dla każdego kibica, który chciałby wesprzeć naszych zawodników w tym decydującym starciu. Do tej grupy najwidoczniej zalicza się prezydent Andrzej Duda.
Andrzej Duda na meczu Polska-Francja
Jak nieoficjalnie ustaliła Polska Agencja Prasowa, Andrzej Duda zasiądzie na trybunach podczas spotkania finałowego w Paryżu . Tę nagłą decyzję głowa państwa miała podjąć w sobotni poranek. Podczas wizyty w stolicy Francji prezydent ma spotkać się również z innymi sportowcami reprezentującymi Polskę na IO.
Duda spotka się ze sportowcami
Zobacz: Do finałowego meczu Polaków zostały godziny, a tu takie wieści. A jednak, klamka zapadła
Według ustaleń PAP-u po meczu finałowym o godz. 16 Andrzej Duda ma spotkać się m.in. z
Natalią Kaczmarek
, która została brązową medalistką
igrzysk olimpijskich
na 400 metrów. Jest to drugi w historii indywidualny medal reprezentacji Polski na tym dystansie. Nie wiadomo jednak, czy prezydent będzie kibicował podczas zmagań innych sportowców, chociażby Julii Szeremecie, która w sobotę powalczy
o złoty medal w boksie.