Aldona Marciniak uczestniczyła w poważnym wypadku
Aldona Marciniak wczoraj zameldowała się na torze Paul Ricard we Francji, gdzie odbywa się trzecia runda serii wyścigów ELMS z udziałem Roberta Kubicy. Dziennikarka w sobotę poinformowała fanów o dramatycznym wypadku na autostradzie, którego była uczestniczką.
Aldona Marciniak miała wypadek na autostradzie
Redaktorka „Przeglądu Sportowego” uczestniczyła wczoraj wieczorem w dramatycznym wypadku na autostradzie. Aldona Marciniak wracała wraz z przyjaciółmi i współpracownikami z toru Paul Ricard, gdzie relacjonowała wyścigi ELMS.
Dziennikarka opisała przebieg zdarzenia na swoim Instagramie. Z jej relacji wynika, że w pewnym momencie na autostradzie znalazł się kierowca, który wjechał na ekspresową drogą pod prąd.
Jadące w złą stronę auto spowodowało kraksę z udziałem wielu aut. Poszkodowanych zostało łącznie 11 osób, a na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.
- Godziny na miejscu zdarzenia wśród setek odłamków, gdzieś krzyk rannego - relacjonowała dziennikarka na swoim Instagramie.
Polska dziennikarka odniosła niewielkie obrażenia. Jak przyznała Marciniak, to głównie zasługa ogromnego szczęścia i doświadczenia kierowcy auta, którym podróżowała.
- Pochodzę tylko parę dni w kołn ierzu, ale ten szok, gdy wiesz, że zaraz uderzysz w aut, które stoi w poprzek drogi, w którym siedzą ludzie, zostanie we mnie na długo - napisała Marciniak.
Aldona Marciniak przyznała, że było to dla niej bardzo trudne przeżycie. Dziennikarka przyznała, że w jednej chwili doceniła swoje „tu i teraz”, o którym często zapomina.
- 11 osób, jedna wyrzucona z auta do rowu, dwie godzinami wyjmowane z aut przez 30 strażaków. Bo ktoś wjechał pod prąd na autostradę. Czasami to loteria - dodała redaktorka.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Wielkie szczęście w domu Kwaśniewskich. Uradowana Jolanta świętowała urodziny
-
Sebastian Wątroba był gwiazdą W11. Wiemy, czym dzisiaj się zajmuje i jak wygląda
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Instagram