Joanna Balasz zrobiła coming out. Znana z produkcji TVP aktorka pozuje na zdjęciu z partnerką. "Jestem dumna"
Joanna Balasz, znana z seriali "Ojciec Mateusz" czy "Wojenne dziewczyny", zdecydowała się na coming out. Gwiazda TVP pojawiła się na zdjęciach ze swoją partnerką. Kobiety poprzez zmysłowe fotografie uczciły piątą rocznicę swojego związku.
Joanna Balasz na co dzień gra w Teatrze Capitol w Warszawie, ale to seriale zapewniły jej szerszą rozpoznawalność. Aktorka zagrała między innymi w formatach TVP, takich jak: "Wojenne dziewczyny", "Na dobre i na złe", "Komisarz Alex" czy "Ojciec Mateusz". 31-latka jest dość aktywna w mediach społecznościowych, ale na Instagramie szczędziła zdjęć ze swoją partnerką. Jeśli dodawała fotografię z ukochaną, to nigdy taką, która mogłaby sugerować, że są parą. Teraz to się zmieniło.
Joanna Balasz zrobiła coming out
Czerwiec to Miesiąc Dumy LGBT+, w związku z tym Joanna Balasz zdecydowała się na coming out. Na Instagramie pojawiły się artystyczne zdjęcia, na których kobieta pozuje wraz ze swoją dziewczyną, Iwoną Piotrowską. Zmysłowa sesja powstała w ramach piątej rocznicy ich związku. Partnerka Balasz przyznała, że jest dumna nie tylko z siebie, ale także ze swojej ukochanej.
- Jestem dumna z tego, kim jestem i z kim jestem. Nie tylko w czerwcu, a każdego dnia – napisła Piotrowska, nawiązując do akcji Miesiąc Dumy LGBT.
Pod postem dziewczyn bardzo szybko posypały się gratulacje. Swoją radość wyraziło wiele znanych osób, m.in. Magda Mołek, Marcelina Zawadzka, Maria Dębska, Anna Karczmarczyk, Anna Karawan, Ada Fijał, Katarzyna Sawczuk czy Radek Pestka. Do grona osób pochwalających publiczny coming out aktorki dołączyła także Marta Warchoł, dziennikarka TVN24, która rok temu zdecydowała się na taki sam krok.
- I my jesteśmy dumne z was! - skomentowała dziennikarka.
TVP a LGBT
Nie jest tajemnicą, że telewizja publiczna z osobami homoseksualnymi lubi się tak, jak przysłowiowy pies z kotem. Wielokrotnie w programach emitowanych przez stację osoby LGBT+ były potępiane i stawiane w złym świetle. Nasuwa się zatem pytanie, czy po akcie odwagi, na który zdecydowała się Joanna Balasz, dalej będzie mogła grać w serialach emitowanych przez telewizję publiczną. Tym bardziej że stacja przegrała we wtorek (21 czerwca) sprawę w sądzie i musi zapłacić wysoką karę na rzecz organizacji LGBT w Polsce.
- Ponad 35 tys. zł odszkodowania na rzecz organizacji LGBT, przeprosiny w głównym wydaniu "Wiadomości", zakaz rozpowszechniania filmu – tak TVP "zapłaci" za homofobiczny materiał "Inwazja LGBT" z października 2019 r. - informuje OKO.press.
Twórcy filmu "Inwazja LGBT" ukazali osoby LGBT+ w negatywnym świetle, obrazili je i w dodatku zasugerowali, że chcą oni legalizacji pedofilii. Film wywołał skandal, a Kampania Przeciw Homofobii pozwała nadawcę publicznego za naruszenie dóbr osobistych. I ostatecznie, decyzją Sądu Okręgowego w Warszawie, wygrała.
„Ponad 35 tys. zł odszkodowania na rzecz organizacji LGBT, przeprosiny w głównym wydaniu „Wiadomości", zakaz rozpowszechniania filmu - tak TVP „zapłaci" za homofobiczny materiał „Inwazja LGBT" z października 2019 rok”. https://t.co/nqtJSeAXK1
— Martyna Jaszczołt (@MJaszczolt) June 21, 2022
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Syn Michała Wiśniewskiego ma 1,5 roku i już gra na pianinie. Odziedziczył talent po ojcu?
Antonina Turnau przerywa milczenie. Prawda o Marku Kondradzie wyszła na jaw
Źródło: Goniec.pl/OKO.press
