Aktor zginął w wypadku motocyklowym. Miał 27 lat
W wieku zaledwie 27 lat zginął popularny aktor, którego widzowie cenili zwłaszcza za udział w światowym hicie produkowanym przez Netflix. Obiecująca kariera Chance Perdomo została brutalnie przerwana przez wypadek motocyklowy. Pożegnano go w wyjątkowych słowach.
Fani wstrząśnięci śmiercią popularnego aktora
Wielbiciele talentu Chance Perdomo nie mogli uwierzyć w ponure wieści, jakie obiegły Internet. Ze smutkiem zwracali uwagę, że aktor, którego uważali za wschodzącą gwiazdę kina, odszedł zdecydowanie zbyt wcześnie.
Nigdy nie będziesz zapomniany. Do każdej sceny wnosiłeś promienie słońca - powtarzali w mediach społecznościowych.
Fani przekazali kondolencje pogrążonej w żałobie rodzinie, nie zabrakło wielu wyrazów wsparcia. Nie da się ukryć, że informacja wywołała w nich sporo emocji. Zwłaszcza że gwiazdor skradł ich serce produkcjami, które jeszcze niedawno biły rekordy popularności. W jakich filmach i serialach wystąpił?
Nie żyje Chance Perdomo. Zagrał w przeboju Netflixa
Chance Perdomo nie od początku wiązał swoją przyszłość z aktorstwem. Po przeprowadzce ze Stanów Zjednoczonych do Wielkiej Brytanii zamierzał podjąć się nauki na kierunku prawniczym, jednak w ostatniej chwili obrał inny cel. Choć nie wszyscy jego bliscy byli z tego wyboru zadowoleni, utalentowany i marzący o wielkiej sławie student zaczął zgłębiać tajniki występowania na scenie.
Zadebiutował w telewizyjnym serialu "Hetty Feater", gdzie wcielił się w Henry'ego Goodalla. Szybko poznano się na jego umiejętnościach. BBC zaproponowało mu główną rolę w filmie "Killed by my debt". Ten angaż okazał się strzałem w dziesiątkę. Krytycy docenili jego pracę i nominowali go do prestiżowego wyróżnienia BAFTA TV.
Obiecujący był nie tylko początek jego kariery. Wkrótce pojawił się w zrealizowanym na zlecenie Netflixa przeboju z gatunku fantasy. Mroczną rolą w "Chilling adventures of Sabrina" udowodnił, że pokładane w nim nadzieje nie były daremne. Po tym sukcesie przyszła pora kreacje Landona w "After" i "Andre Andresona w "Pokoleniu V".
30. marca 2024 roku stało się jasne, że filmowcy, z którymi do tej pory miał okazję współpracować, więcej nie będą mogli zaprosić go na plan. Okoliczności śmierci 27-latka przekazał jego rzecznik prasowy. Co dokładnie się stało?
Chance Perdomo zginął w wypadku motocyklowym
W komunikacie przesłanym do magazynu Variety można się dowiedzieć, że młody Chance Perdomo zginął w wypadku na motocyklu. Choć szczegóły zdarzenia nie są znane, zdążono już wykluczyć, że wpływ nań mogły mieć osoby trzecie.
Jego zamiłowanie do sztuki i nienasycony apetyt na życie odczuwali wszyscy, którzy go znali, a jego ciepło pozostanie w tych, których kochał najbardziej. Prosimy o uszanowanie pragnienia rodziny dotyczącego prywatności podczas opłakiwania straty ukochanego syna i brata - przekazano.
Fani znanego aktora wzięli sobie do serca tę prośbę, a podobnie uczynili także producenci serialu "Pokolenie V". Dali jedynie do zrozumienia, że rozpiera ich niemoc i niedowierzanie. Ograniczyli się do krótkiego oświadczenia, w którym w pięknych słowach wypowiedzieli się na temat osobowości Chance Perdomo.
Chance był zawsze czarujący i uśmiechnięty, miał entuzjastyczną naturę i ogromny talent, a przede wszystkim był po prostu bardzo miłą i życzliwą osobą - czytamy na łamach Hollywood Reporter.