Agata Młynarska jest poważnie chora. Jej schorzenie "daje rzuty na różne organy"
Agata Młynarska jest poważnie chora. Dziennikarka cierpi na na chorobę Leśniowskiego-Crohna, która zaatakowała jej jelita. - Pytacie, co mnie boli? Czasami, jak to się mówi - "cały człowiek". Ból wędruje po mnie z upodobaniem - wyznała gwiazda.
Agata Młynarska postanowiła podzielić się wyznaniem o chorobie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Mimo że na fotografii dołączonej do wpisu promienieje, przyznała, że miewa "lepsze, gorsze i dużo gorsze dni" i często doświadcza obezwładniającego bólu.
Agata Młynarska jest nieuleczalnie chora
- Najpierw temu zaprzeczałam, potem z tym walczyłam, jeszcze później odliczałam dni, z nadzieją, że każdy już jest, w tym bólu ostatni, a teraz jakoś się z tym godzę. [...] Ból wędruje po mnie z upodobaniem. Raz sobie pomieszka w stopach i nogach, potem powędruje do kolan, posiedzi w palcach rąk i łokciach, odwiedzi ramiona - wyznała dziennikarka.
Agata Młynarska cierpi na na chorobę Leśniowskiego-Crohna, która "daje przerzuty na różne organy". Gwiazda boryka sie także ze spondyloartropatią oraz z fibromialgią. Obydwa schorzenia objawiają się bólami kręgosłupa oraz bólami kostno-mięśniowymi.
Choroba Leśniowskiego-Crohna z kolei wiąże się z nieswoistym, przewlekłym zapaleniem układu pokarmowego, który może dotknąć każdego jego odcinka. Najczęściej jednak atakuje końcowy fragment jelita cienkiego, czyli tzw. jelito kręte.
Do objawów schorzenia należą: bóle w środkowej lub dolnej części brzucha, stany podgorączkowe, biegunka ze stolcami z dużą ilością śluzu lub krwi, owrzodzenia aftowe w jamie ustnej, wzdęcia, niedokrwistość, spadek masy ciała, zaburzenia połykania, a także ropnie i owrzodzenia okołoodbytowe. Choroba zwiększa ryzyko zapadnięcia na raka jelita grubego.
Agata Młynarska: "Nie odpuszczę walki o życie"
Agata Młynarska pozostaje pod opieką wykwalifikowanych lekarzy. - Sama też już jestem niezłym ekspertem. Cały czas uczę się o swojej chorobie. To pacjent przecież jest zawsze najlepszym źródłem wiedzy o sobie - pisała na Instagramie.
Żeby wspomóc terapię, dziennikarka zmieniła sposób żywienia, dużo ćwiczy i nie skąpi czasu na odpoczynek. Według niej nie bez znaczenia jest także pogoda ducha. - Uśmiechnięte zdjęcia to część autoterapii, pozwalają oderwać się od rzeczywistości, zapamiętać jej jasną stronę, zwłaszcza wtedy, gdy jest gorzej - podsumowała gwiazda.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Goniec.pl