Zenek Martyniuk po latach wyznał całą prawdę. Plotki się potwierdziły

Zenek i Danuta Martyniukowie mieli problem? Niespodziewane rozwiązanie

W czasie swojego pobytu w Zakopanem Zenek Martyniuk nie mógł spędzić dłuższego czasu ze swoją żoną. Przede wszystkim musiał przebywać na próbach, a potem występował z przerwami podczas Sylwestra. Powrót do domu w zmieniającej się pogodzie nie był spełnieniem ich marzeń.

Danuta chciała przejechać się jeszcze przed powrotem do domu kuligiem śnieżnym, ale ze względu na warunki atmosferyczne nie mogła tego zrobić. Para wracała do Białegostoku w podłym nastroju.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Ostatecznie para zdążyła spędzić razem trochę czasu wspólnie - Zenek w wywiadzie z "Super Expressem" opowiedział, że zabrał żonę na wspólną kolację. To był ich moment dla siebie.

Ostatnio na ich temat pojawiły się plotki dotyczące szykowanych papierów rozwodowych - "Super Express" donosił nawet o awanturach między małżonkami. Zdaje się jednak, że najgorsze już minęło, a para ponownie wybiera się zimową porą do Zakopanego, by cieszyć się atrakcjami.

Przy okazji w końcu Zenek Martyniuk po latach wyznał prawdę, którą do tej pory skrzętnie ukrywał. Plotki się potwierdziły i jak sam powiedział, boi się jazdy na nartach.

- Na nartach raczej biegam. Jak jest dużo śniegu zakładam czasem narty biegowe, profesjonalne, z butami… Jeżeli chodzi o zjazdy to raczej nie, bo to niebezpieczne. Nie wszyscy na stokach mają odpowiednio dużo wyobraźni, a o wypadek nietrudno - przyznał Zenek Martyniuk w rozmowie z SE.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Rodzice nie wytrzymali. Zadanie w podręczniku dla 8-latków było zupełnie bez sensu

• Dziecko Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka jest ciężko chore. Na pomoc ruszyła Anna Lewandowska

• Michał Wiśniewski skarży się na kłopoty ze zdrowiem. Gwiazdor pokazał się w okularach

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: Super Express