Żona Kurskiego oburzona brakiem gwiazd disco polo na sylwestrze. Wbiła mocną szpilę TVP
Podczas swojej współpracy z TVP Joanna Kurska odpowiadała m.in. za organizację “Sylwestra Marzeń”, który wynosił muzykę disco polo na salony. Wobec medialnych doniesień, że Polsat planuje ograniczyć ten rodzaj muzyki na własnym sylwestrze do minimum, była gwiazda telewizji zareagowała stanowczo. Zdradziła, co przez lata musiała robić, aby przekonać ludzi do utworów disco polo. Nie jest zadowolona z takiego obrotu spraw.
Sylwester w TVP na Stadionie Śląskim. Polsat zmienia miejsce
Jak to mówią, czasy się zmieniają i przywodzą ludziom niespodziewane wyzwania. W tym roku przed kilkoma z nich stanęli organizatorzy koncertu noworocznego TVP . Wraz z nadejściem nowej władzy – miasto Zakopane oficjalnie zrezygnowało z roli gospodarza telewizyjnej imprezy sylwestrowej, a w jej miejsce zapowiedziano regionalny festiwal, który znacznie lepiej oddawałby zimowy klimat w stolicy polskich Tatr.
Chociaż tysiące internautów zakpiło z TVP po ogłoszeniu jej problemów ze znalezieniem innego miejsca, to finalnie stacja wygrała przetarg na wynajem Stadionu Śląskiego w Chorzowie. Dotychczas była to lokalizacja sylwestra z Polsatem, ale w tym roku telewizja Edwarda Miszczaka będzie musiała zorganizować go w Toruniu. Na scenie wystąpią m.in. Roksana Węgiel i Maryla Rodowicz, zabraknie zaś wielu gwiazd disco polo.
Joanna Kurska ostro o sylwestrze Polsatu. "Disco polo musi być"
Nie da się ukryć, że za czasów Joanny Kurskiej disco polo przeżywało prawdziwy rozkwit. Telewizja Polska była niemal zdominowana przez wykonawców tego gatunku muzycznego, co niektórym się podobało, a innym wręcz przeciwnie.
Serwis Plotek postanowił zapytać Joannę Kurską, co sądzi o tym, że Polsat na swoim sylwestrze zamierza ograniczyć liczbę utworów disco polo do maksymalnie pięciu. Takie ustalenia podawał niedawno tylkotorun.pl – według serwisu wynika to z umowy między stacją a władzami miasta.
Co z tego, że teraz w Polsacie jest tylko pięć utworów disco polo, skoro są to największe hity. Taką piosenkę "Szalona" zespołu Boys śpiewają wszyscy w różnych językach. Śpiewał ją nawet po angielsku syn Krzesimira Dębskiego – skwitowała.
Joanna Kurska wytłumaczyła, że Polacy uwielbiają disco polo i ono po prostu musi być na sylwestrze. Wyznała również, co robiła, aby gwiazdy pokroju Zenka Martyniuka zjawiały się na scenie TVP.
Gdy byłam dyrektorem programowym w Telewizji Polskiej, osobiście zadzwoniłam do Zenka Martyniuka i poprosiłam, by zagrał na "Sylwestrze Marzeń". Zagrał i TVP pierwszy raz od lat wygrała z telewizją Polsat.
Joanna Kurska zarzuca ludziom hipokryzję. Przytyk w stronę TVP
Była współorganizatorka “Sylwestra Marzeń” opowiedziała również, że artyści innych gatunków świetnie bawili się z gwiazdami disco polo. Jej zdaniem ludzie krytykują coś, a tak naprawdę sami są tego zwolennikami.
Za kulisami "Sylwestra Marzeń" inni wykonawcy świetnie bawili się razem z nimi, pili szampana (oczywiście bezalkoholowego) i robili sobie wspólne fotki. Taka jest prawda – stwierdziła.
Czytaj także : Przyłapali Jakimowicza na gorącym uczynku. Wstyd, że można się tak zachować
Przy okazji Joanna Kurska nie omieszkała wspomnieć, że w 2023 roku TVP pierwszy raz od dawna miała znacznie słabszą oglądalność niż konkurencja, co jest wynikiem nieszanowania potrzeb widzów. Uważa, że wszystkiemu zawinił właśnie brak disco polo.
(…) jak jest impreza, to musi być disco polo