Żona Krzysztofa Krawczyka jest bezwzględna?! Wynajęła mężczyznę, do zastraszenia swojego pasierba?
Krzysztof Krawczyk odszedł kilka lat temu, jednak batalia między jego synem a żoną nie ustaje. Oczywiście elementem sporu są pieniądze i to niemałe. Przez wiele lat na scenie piosenkarz zgromadził imponujący majątek. Tym razem według nieoficjalnych informacji Ewa Krawczyk została posądzona, że wprost grozi swojemu pasierbowi. Niewiarygodne co rzekomo miałaby robić, aby go zastraszyć!
Śmierć Krzysztofa Krawczyka
Nagłe odejście legendarnego Krzysztofa Krawczyka było dla jego fanów ogromnym ciosem. Oczywiście najbardziej ucierpiała najbliższa rodzina, w tym żona Ewa i dorosły syn Krzysztof Krawczyk Junior. Niestety smutek, żal i żałoba nie połączyło ze sobą macochy i pasierba, a ich relacje wprost przeciwnie, stały się bardzo napięte.
O co im poszło? Jak można przypuszczać, chodzi o majątek piosenkarza , który na pewno jest pokaźny. Teraz wychodzą na jaw nowe informacje, czy prawdziwe?
Konflikt w rodzinie Krawczyków
Konflikt w rodzinie Krzysztofa Krawczyka przybrał wymiar publiczny , co z pewnością sprawia, że fani piosenkarza mogą obrać jedną ze stron. A zaczęło się od niepozornego wywiadu Krzysztofa Juniora, który w programie Uwaga TVN wyznał, że ma problemy finansowe i w zasadzie jest bezdomny.
Wówczas wdowa po muzyku zdecydowała się zaoferować mężczyźnie pomoc finansową. Niestety coś poszło nie po myśli obojga i w tym momencie doszło do medialnych przepychanek, którzy wprost obrzucają się błotem.
Tego nikt się nie spodziewał!
Co najlepsze na konflikt nowe światło rzuca wieloletni przyjaciel Krzysztofa Krawczyka, czyli Marian Lichtman , który ewidentnie trzyma stronę syna piosenkarza. Podczas wywiadu dla Radia Zet wprost przyznał:
Ten młody do mnie zadzwonił, że ktoś dzwonił do niego i wyzwał go od brzydkich rzeczy. LGTB, ty chamie, jak będziesz na Ewę coś mówił, Krawczyk, to ja cię tu urządzę. On był straszony. (…) Weź nagrywaj tego człowieka (…)I go nagraj i umów się z nim, żeby cię przyszedł zbić (…) Pamiętam, że poszliśmy z moją żoną i nikt tam nie przychodził. Odsłuchałem kto to, a to kierowca to mówił. Potem nawet przyznał, że go straszył.
Mężczyzna wprost oskarża Ewę Krawczyk o nasłanie na pasierba mężczyzny, który miał go wystarczyć.
Czy żona Krawczyka odniesie się do sprawy?