Żona Kamila Stocha pokazała poruszające zdjęcie z cmentarza. Widok mówi wszystko
Ewa Bilan-Stoch opublikowała na Instagramie chwytające za serce zdjęcie. Fotografia przedstawia ukraiński cmentarz i groby mężczyzn poległych podczas wojny. Obserwatorzy 38-latki nie mogli ukryć wzruszenia.
Ewa Bilan-Stoch pokazała wzruszające zdjęcie
Ewa Bilan-Stoch jest żoną znanego i najbardziej utytułowanego polskiego skoczka narciarskiego Kamila Stocha. Kobieta udostępniła ostatnio za pośrednictwem Instagrama poruszający wpis związany z wojną na Ukrainie.
Minął już prawie rok od najazdu rosyjskich wojsk na naszych wschodnich sąsiadów. Mieszkańcy Ukrainy mierzą się na co dzień z koszmarem. Strach o życie, rozłąka z bliskimi a nawet śmierć najbliższych to dla nich chleb powszedni. Ewa Bilan-Stoch opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie, które doskonale przedstawia sytuację w objętym wojną kraju.
Na fotografii znajduje się jeden ze lwowskich cmentarzy. Wśród pokrytych śniegiem grobów widzimy ukraińskie flagi i zdjęcia mężczyzn poległych w obronie swojej ojczyzny. Za serce chwyta szczególnie widok młodej kobiety, która modli się nad jednym z grobów. Jest to najprawdopodobniej wdowa, która niedawno pochowała męża.
- Wiem, że trudno dawać serduszka pod takimi postami. Zostawiam Wam to zdjęcie dla kilku sekund refleksji - napisała Ewa Bilan-Stoch.
Zdjęcie udostępnione przez żonę Kamila Stocha poruszyło jej obserwatorów. Błyskawicznie pojawiło się pod nim mnóstwo komentarzy.
- Chciałabym się jutro obudzić. Spojrzeć w kalendarz. Zobaczyć datę luty 2022 i zmienić bieg wydarzeń. Każdy by chciał. Chciałabym w 356 dzień usłyszeć, że mamy pokój. Poczuć spokój. Chciałabym, żeby to się nigdy nie wydarzyło - brzmiał jeden z nich.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Kim jest żona Dawida Kubackiego? Jej karierę przerwał przykry incydent
Ile zarabiają Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła i Adam Małysz? Wysiłek się opłaca
Ewa Bilan-Stoch została zapytana o koniec kariery swojego męża. Z jej ust padły ważne słowa
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.
Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!