Zaskoczeni? Tym zajmowała się żona Zenka Martyniuka, mało kto o tym wie
Danuta Martyniuk może poszczycić się sporą popularnością. Wszystko ze względu na sławnego męża, który z zespołem "Akcent" szturmem podbił scenę polskiego disco-polo. Nie każdy jednak wie, kim z wykształcenia jest 57-latka. Okazuje się, że kobieta miała okazję zrobić wiele dobrego dla społeczeństwa.
Zenon i Danuta Martyniukowie są małżeństwem od 35 lat
Zenon Martyniuk poznał swoją przyszłą żoną Danutę w 1987 roku. Ich pierwsze spotkanie miało miejsce podczas majowego pikniku w Grabowcu. Muzyk niemal od razu zakochał się w kobiecie i postanowił zadedykować jej utwór "Sonet dla miłości".
Dalej sprawy potoczyły się już w miarę szybko. W lutym 1989 roku, czyli 2 lata po poznaniu para stanęła na ślubnym kobiercu. Ceremonia odbyła się w kościele Matki Bożej z Góry Karmel w Bielsku Podlaskim. Od tamtej pory zakochani wiodą udane życie i są stałym obiektem zainteresowania fanów . Mało kto jednak wie, czym na co dzień zajmuje się Danuta. Informacja ta może wielu zszokować.
Kim Danuta Martyniuk jest z zawodu?
Okazuje się, że żona lidera zespołu akcent miała w życiu okazję zrobić wiele dobrego dla społeczeństwa. Jest bowiem z wykształcenia pielęgniarką . Jakiś czas temu w rozmowie z serwisem "Pomponik" postanowiła nawet wypowiedzieć się na temat wykonywanego zawodu.
ZOBACZ: Międzynarodowy sukces Julii Wieniawy. Celebrytka pochwaliła się swoim fanom
Jednym z poruszonych tematów była kwestia zarobków pielęgniarek. Danuta Martyniuk uważa bowiem, że kobiety wykonujące ten zawód powinny zarabiać zdecydowanie więcej. Wszystko ze względu na to, że praca ta wymaga ogromnego poświęcenia, które często odbywa się kosztem najbliższej rodziny.
Pracując w dyżurach, nie spędza się tych świąt z rodziną i to jest naprawdę ciężka praca. Czasami pielęgniarka musi myśleć i za lekarza. Wykonuje te zlecenia lekarskie - wyznała.
Żona Zenka Martyniuka szczerze o emeryturach pielęgniarek
Żona słynnego gwiazdora postanowiła odnieść się również do kwestii emerytur. Jak się okazuje, praca na oddziale onkologii była dla kobiety wyjątkowo trudna . Z tego powodu twierdzi, że pielęgniarki powinny podobnie jak służby mundurowe wcześniej przechodzić na emeryturę. Jej zdaniem optymalny powinien być 15-letni staży pracy.
Po 15 latach na emeryturę, bo to jest najcięższy zawód, jaki jest w Polsce - wyznała.
ZOBACZ: Felicjan Andrzejczak wyznał prawdę tuż przed śmiercią. Chodzi o jego żonę
Danuta Martyniuk dodała także, że jej zdaniem pielęgniarki powinny zarabiać zdecydowanie więcej. Nie jest w stanie jednak podać dokładnej kwoty, która byłaby optymalna. Jak podkreśla, ze względu na specyfikę tego zawodu wynagrodzenia powinny zdecydowanie pójść w górę. Uważa jednak, że taka kwota powinna oscylować w okolicach 10 tysięcy złotych miesięcznie.
Zetknęłam się z cierpieniem ludzi. Uświadomiłam sobie to, że trzeba się cieszyć tym, że ma się zdrową rodzinę, bo naprawdę dużo tragedii widziałam. Umierały mamy małych dzieci. Ta pielęgniarka, widząc to, czuje takie wypalenie zawodowe, to siada po prostu na psychice - dodała.