Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Zaginięcie Iwony Wieczorek. Czego śledczy szukają w Zatoce Sztuki? Nowe informacje
Weronika Uszakiewicz
Weronika Uszakiewicz 20.01.2023 21:59

Zaginięcie Iwony Wieczorek. Czego śledczy szukają w Zatoce Sztuki? Nowe informacje

Iwona Wieczorek
Iwona Wieczorek fot. YouTube

Odkąd krakowskie Archiwum X przejęło sprawę zaginięcia Iwony Wieczorek i zorganizowało przeszukanie Zatoki Sztuki, temat ten jest stale poruszany w mediach. Czego śledczy szukają w pobliżu sopockiego budynku?

Zaginięcie Iwony Wieczorek

Sprawa zaginięcia Iwony Wieczorek od wielu lat budzi ogromne zainteresowanie mediów. 19-nastoletnia wówczas kobieta wracała z imprezy w sopockim Dream Clubie po kłótni ze znajomymi, a jej drogę do domu zarejestrowały kamery monitoringu. Ślad po dziewczynie urywa się tuż obok parku Reagana, kilkaset metrów od jej domu. Do dziś nie wiadomo co wydarzyło się na tak krótkim odcinku drogi.

Od zaginięcia Iwony Wieczorek minęło już 12 lat, jednak do dziś trudno znaleźć osobę, która nie słyszałaby o tej zagadkowej sprawie. Sprawa wróciła ostatnio do mediów za sprawą śledztwa, które przejęło krakowskie Archiwum X. Grupa podjęła trop związany z okrytą złą sławą Zatoką Sztuki w Sopocie. Śledczy zadecydowali o rozpoczęciu poszukiwań wokół dawnej Zatoki Sztuki i terenu w pobliżu budynku.

- Czego szukają technicy kryminalni w zamkniętym od października zeszłego roku lokalu i wokół niego? Co miałoby ich przybliżyć do ustalenia, co stało się z Iwoną Wieczorek? Nie wiadomo. Ani oficjalnie, ani nieoficjalnie nikt ze śledczych nie mówi o tym. Nasze kamery nagrały, jak policyjni spece od śladów biologicznych łopatami ładowali piasek na metalowe siatki - donosi tvn24.pl.

Czego szukają śledczy w Zatoce Sztuki?

Portal tvn24.pl donosi, że śledczy nie szukają śladów biologicznych. - Szukano tam raczej przedmiotów, z których można wydobyć ślady, takich jak ubrania czy niedopałki papierosów, z których można zabezpieczyć próbkę śliny - twierdzi anonimowy technik kryminalistyczny.

Na miejscu zerwano płyty chodnikowe, przeszukano studzienki kanalizacyjne i przeczesali wnętrze budynku. Do tego celu użyli lampy UV, które umożliwiają odnalezienie płynów biologicznych, na podstawie których oznacza się DNA.

- Zabezpieczone ślady biologiczne trzeba liczyć w setkach, jeśli nie tysiącach. Gromadzone są zewsząd - ze środka lokalu, z zewnątrz, z baru, ze śmieci, ze studzienek - przyznał informator. Rozmówca tvn24.pl dodał jednocześnie, że technicy wynajęli miejsca noclegowe w Trójmieście na najbliższe kilka tygodni. 

Według informatora zbieranie śladów wykonywane jest w konkretnym i przemyślanym celu. - Najczęściej praca wykonywana z jasną tezą procesową: technicy wiedzą, że szukają na przykład sprawcy gwałtu i skupiają się na szukaniu wszystkiego, co pozwoli go zidentyfikować - powiedział w rozmowie z tvn24.pl - Trudno mi sobie jednak wyobrazić, żeby polecono po prostu przeczesanie budynku - mającego łącznie kilka tysięcy metrów kwadratowych - przez który w ostatnich latach przewinęły się miliony ludzi. Byłoby to co najmniej niezrozumiałe - dodał.

Nie ulega wątpliwości, że poszukiwania wokół Zatoki Sztuki budzą spore zainteresowanie. Sprawę komentują także osoby bezpośrednio związane z zaginięciem Iwony Wieczorek.

- To, co robi prokuratura, nazwałbym trałowaniem. Prokuratura przeprowadza obecnie spektakularną akcję w jednym z najbardziej rozpoznawalnych miejsc w Sopocie. Budzi to mnóstwo komentarzy i przypuszczeń, również wśród osób związanych z zaginięciem. Od czujności prokuratury zależy, czy w tak wywołanym chaosie uda się zobaczyć coś, czego nie dostrzegli prokuratorzy poprzednio badający sprawę - twierdzi sopocki reporter "Faktów" TVN, Jan Błaszkowski

Osoby przeprowadzające śledztwo typują trzy osoby związane ze sprawą. Wśród nich znajduje się To Paweł P., który otrzymał od prokuratury aż trzy zarzuty, w tym jeden związany z zaginięciem Iwony Wieczorek. Istotną w sprawie postacią jest również Patryk G, były chłopak zaginionej.

- Mężczyzna miał zmieniać wersję dotyczącą tego, co robił w noc zaginięcia Iwony Wieczorek. Wiadomo, że był przesłuchiwany w charakterze świadka - przypomina portal.

Bogdan Michalec, były szef krakowskiego policyjnego Archiwum X uważa, że zagadkę zniknięcia Iwony Wieczorek uda się wyjaśnić. Jak dalej potoczy się śledztwo? Pozostaje nam czekać na jego wyniki.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: tvn24.pl, Fakty

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!