Wykopali dziurę w ziemi, po czym zamarli. Natychmiast chwycili za telefon i wezwali policję
Policja z województwa kujawsko-pomorskiego otrzymała zawiadomienie o niebezpiecznym odkryciu. Mieszkańcy powiatu sępoleńskiego znaleźli na terenie nieużytków rolnych pocisk artyleryjski. Służby zjawiły się na miejscu i zabezpieczyły okolicę. Do tego niecodziennego zdarzenia doszło w czwartek 29 lipca.
Wykonujący prace ziemne 44-latek poinformował o swoim odkryciu policję. Na terenie nieużytków rolnych w Zamartem mężczyzna zalazł pocisk artyleryjski . O trafieniu na niewybuch poinformował najpierw dzielnicowego z Kamienia Krajeńskiego. Zgłoszenie wpłynęło około godziny 18:30.
Po otrzymaniu zawiadomienia z powiatu sępoleńskiego policja zjawiła się na miejscu i zabezpieczyła teren. Mundurowi podjęli niezbędne czynności, by przygotować miejsce saperom, który również wezwano w tej sprawie . Specjaliści od niewybuchów przejęli pocisk w piątek 30 lipca.
Zakończono działania policji
W rozmowie z mediami o całej akcji poinformowała funkcjonariuszka z Komendy Powiatowej Policji w Sępólnie Krajewskim. Aspirant Małgorzata Warsińska potwierdziła, że pocisk artyleryjski znajdował się około metr pod ziemią. Mundurowi ustalili na miejscu specyfikę niewybuchu.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że podczas prac ziemskich na terenie nieużytków rolnych odnaleziono niemiecki pocisk przeciwpancerny. Niewybuch najprawdopodobniej pochodzi z czasów II wojny światowej.
– Został on ujawniony podczas prac ziemnych na terenie nieużytków rolnych w miejscowości Zamarte, gmina Kamień Krajeński. Pocisk usytuowany był w około metrowym wykopie pod wiszącą nad nim skarpą ziemną – przekazała aspirant Małgorzata Warsińska.
– Funkcjonariusz patrolu rozpoznania minersko-pirotechnicznego z Komendy Powiatowej Policji w Sępólnie Krajeńskim stwierdził, że jest to niemiecki pocisk przeciwpancerny najpewniej działa PAK 40 – 75 mm, pochodzący prawdopodobnie z czasów II wojny światowej – dodała.
Funkcjonariusze zabezpieczyli teren i przygotowali się na interwencję saperów. W piątek 30 lipca w godzinach porannych na miejscu pojawili się eksperci z jednostki wojskowej w Chełmnie, którzy przejęli niewybuch. Wszystko wskazuje na to, że okolica jest już bezpieczna.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Marian Banaś właśnie potwierdził. Wpłynął wniosek o uchylenie jego immunitetu
-
Kurski z żoną zabawili się za 5 tysięcy złotych. Faktura wystawiona na TVP
-
Niedzielski dla "Faktu": niezaszczepieni mogą stracić swoje stanowiska w pracy
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Super Express