Wygląda jak połączenie Kim Kardashian i żywego Kena. Meksykanin powiększył nie tylko usta!
Współczesne czasy dały nam nieskrępowany dostęp do zdobyczy chirurgii plastycznej, a wiele osób zdaje się korzystać z nich bez niezbędnego umiary. W mediach społecznościowych furorę robi mężczyzna, który w dość osobliwy sposób postanowił upiększyć swoją twarz i ciało. Jak teraz wygląda?
Amerykański influencer zoperował sobie m.in. usta i pośladki
Mateo Blanco to influencer, który wydał przeszło 300 000 dolarów na ponad 25 zabiegów chirurgii plastycznej, w tym, aby "ulepszyć" swoje usta i pośladki, aby stać się samozwańczym "sekscyborgiem". Mężczyzna inspirował się popularnymi w pewnych kręgach lalkami dla dorosłych.
Wydałem 300 tys. dolarów, żeby wyglądać jak seksualny cyborg - ludzie mówią, że to za dużo, ale mnie to nie obchodzi - relacjonował Mateo Blanco w rozmowie z portalem "Daily Star".
Mateo Blanco, nie chce ujawnić swojego prawdziwego wieku i twierdzi, że ma obecnie 22 lata, dorastał w uroczym nadmorskim mieście Newport Beach w Kalifornii. W wieku zaledwie 18 lat rozpoczął swoje niepokojące dążenie do doskonałości i po raz pierwszy poszedł pod nóż, aby "poprawić" swój wygląd.
Dotąd Mateo Blanco wydał aż 300 000 dolarów na ponad 25 operacji i teraz budzi się z uczuciem "wspaniałości”
Celebryta opowiedział dziennikarzowi Mattowi Cullenowi na swoim kanale YouTube "Our Queer Life" o swoim życiu i dość kontrowersyjnym zawodzie "pana do towarzystwa" w Nowym Jorku.
Byłem trochę pulchny, miałem męskie piersi - wspomina Mateo Blanco, który wieść, że każda operacja obarczona jest pewnym ryzykiem, uznał że równie dobrze może pójść na całość i poprosił swojego chirurga o "brazylijski lifting pośladków". To dość popularna procedura, której jednak niemal wyłącznie poddają się kobiety.
Celebryta wiedzie luksusowe życie, a kiedy nie przebywa w swoim nowojorskim apartamencie, gdzie zarabia, pokazując swoje ciało w Internecie, dumnie prezentuje swoje wdzięki na mieście jako osoba do towarzystwa.
Ludzie dopiero poznają prawdziwe imię Kena - wspomina Mateo, który uważa, że dzięki "inwestycjom" w siebie ma więcej klientów.
Mateo Blanco zarabia, pokazując swoje ciało w Internecie i "towarzysząc za pieniądze"
Mateo przeszedł m.in. pełny lifting twarzy, ust, nosa i policzków. Dwukrotnie miał robioną klatkę piersiową, a także liposukcję brzucha oraz odsysanie tłuszczu z ramion, nóg i szyi. Influencer dwukrotnie także poprawiał swoją "robioną pupę", która została powiększona przez 17 zastrzyków z hydrożelu bezpośrednio w pośladki.
Zamiłowanie modela do operacji uczyniło go gwiazdą w mediach społecznościowych - na Instagramie obserwuje go ponad 120 000 osób, a w serwisie dla dorosłych OnlyFans regularnie dołączają do niego nowi fani spragnieni zdjęć jego wdzięków.
Nie chcę powiedzieć, że jestem idealny… ale wszystkie operacje zrobiono zgodnie ze złotym podziałem. Zakładam zatem, że jest to rozwiązanie idealne - wspominał Mateo Blanco.
