Wojna w Ukrainie. Największa tuba propagandowa kończy swoją działalność w USA
Wojna w Ukrainie trwa już 8 dobę. W ciągu ostatnich dni tuż za naszą wschodnią granicą dochodzi do wielu dramatycznych zdarzeń, w wyniku których cierpią miliony Ukraińców. W czwartek 3 marca szef firmy T&R Productions, produkującej treści dla amerykańskiej wersji rosyjskiego kanału RT (Russia Today) poinformował o tym, że spółka kończy działalność. W wyniku tej decyzji zwolniono zdecydowaną większość pracowników.
Szeroko zakrojone działania państw zachodu w sprawie rosyjskiej agresji na Ukrainę przynoszą pożądane efekty. Kolejna działalność blisko powiązana ze zbrodniczym reżimem Kremla odczuwa skutki licznych sankcji.
W czwartek 3 marca spółka T&R Productions, produkująca treści dla amerykańskiej wersji rosyjskiego kanału Russia Today kończy swoją działalność. Do takiej informacji dotarła CNN, która przekazała, że w związku z tym ruchem firma zwalania większość swoich pracowników.
Wewnętrzny komunikat wydany przez Mishe Solodovnikova odnosił się do zakończenia działań na amerykańskim rynku. Szef T&R Productions stwierdził, że spółka kończy produkcję treści we wszystkich swoich oddziałach „w wyniku nieprzewidzianych zakłóceń działalności biznesowej".
Wojna w Ukrainie. Rosyjska propaganda skutecznie ograniczana na całym świecie
Aktualny tydzień przyniósł również inny poważny cios dla Russia Today. Amerykańska wersja RT została usunięta z oferty DirecTV, który był jednym z dwóch operatorów oferujących ten kanał.
Warto podkreślić, że kanał Russia Today występował w USA od 2010. Rok wcześniej zaczęła obowiązywać skrócona nazwa RT. Jak się okazuje, nie jest to pierwszy, tak poważny cios dla rosyjskich spółek. W związku z bezprecedensową agresją strony rosyjskiej na terenie Ukrainy swoje działania skomasowali najwięksi światowi gracze na rynku technologicznym. Chcąc zmniejszyć skalę dezinformacji, ograniczają dystrybucję materiałów przedstawiających punkt widzenia Kremla.
Na zdecydowany krok zdecydował się Spotify. Słynny serwis streamingowy zdecydował się usunąć z bazy wszystkie materiały medialne wspierające reżim Władimira Putina. Chodzi o wyżej wspomniane Russia Today oraz Sputnik .
Co ciekawe nie będą one dostępne m.in. w Unii Europejskiej czy Stanach Zjednoczonych, choć nadal pozostaną w bibliotece użytkowników z Rosji.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Wojna w Ukrainie. Putin wygłosił przemówienie. "Rosjanie i Ukraińcy to jeden naród"
-
Wojna w Ukrainie. Zakończyła się druga tura rozmów Rosja-Ukraina
-
Wojna w Ukrainie. Kanadyjski rząd podjął decyzję o wsparciu dla Ukrainy