Wojciech Olszański znów zatrzymany przez policję. Aktor i skandalista rzucił się do ucieczki
Wojciech Olszański najwyraźniej lubi wpadać w tarapaty. Były aktor wielokrotnie popadał w konflikt z prawem za sprawą swoich niewybrednych wypowiedzi.
Wojciech Olszański, aktor, internetowy patostreamer oraz znany skandalista po raz kolejny został zatrzymany przez policję. Do wydarzenia doszło w Warszawie, a mężczyzna miał podobno próbować ucieczki przeskakując przez płot.
Wojciech Olszański zatrzymany. Po raz kolejny.
Wydawać się może, że Wojciech Olszański to jedna z nielicznych wad wolności słowa . Popularny w internecie patostreamer od lat mówi to, co mu ślina na język przyniesie i nie przejmuje się, że nie wszyscy odbierają jego słowa tylko jako nieśmieszny żart.
Wraz z Marcinem Osadowskim, znanym jako "Ludwiczek", prowadzi w kanał, na którym bez żadnych skrupułów obraża zarówno mniejszości etniczne, jak i seksualne , a także osoby, które uważa za rzekomych wrogów ojczyzny.
Wojciechowi Olszańskiemu udało się nawet wywołać międzynarodowy skandal za sprawą antysemickiego wiecu, który odbył się 11 listopada 2021 r. w Kaliszu. Mężczyzna został wówczas aresztowany wraz ze swoim partnerem.
To nie zraziło wątpliwego patrioty, który wciąż formułował skandaliczne wypowiedzi. W piątek organizacja Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych podała, że patostreamer po raz kolejny został zatrzymany przez policję .
Skok przez płot?
Do zdarzenia miało dojść po godz. 14. Jak przekazano w komunikacie wydanym przez OMZRiK, Wojciech Olszański próbował ratować się ucieczką skacząc przez płot . Policja nie miała jednak problemu, by go ująć.
Po zatrzymaniu skandalista został przewieziony na jeden z warszawskich komisariatów. Nie wiadomo, co było przyczyną interwencji policji, ale organizacja, która powiadomiła o zajściu, podejrzewa, że może chodzić o zawiadomienie, które złożyła w sprawie internetowego "gwiazdora" .
- W zawiadomieniu tym informowaliśmy o współpracy Olszańskiego z białoruskimi funkcjonariuszami reżimu Łukaszenki oraz o atakowaniu przez niego Ukraińców oraz Żydów. Dowody zabezpieczone do tego postępowania przekazaliśmy również Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - wyjaśniono w komunikacie OMZRiK.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: goniec.pl