Właśnie dotarły najnowsze wieści ws. odejść z Barcelony. Wiadomo, co z Lewandowskim i Szczęsnym

FC Barcelona traci punkty z Betisem. Pełne 90 minut Lewandowskiego i Szczęsnego

Wczoraj FC Barcelona rozegrała wyjazdowe spotkanie z Realem Betis w ramach 30. kolejki hiszpańskiej LaLiga. Mecz ten miał ogromne znaczenie dla Dumy Katalonii, ponieważ kilka godzin wcześniej wicelider tabeli – Real Madryt – sensacyjnie przegrał z Valencią, tracąc cenne punkty. Dla Barcelony była to doskonała okazja, by odskoczyć Królewskim w tabeli. 

ZOBACZ: Wielka wpadka komentatora. Nie wiedział, że jest na antenie, szokujące słowa słyszała cała Polska

Od pierwszego gwizdka zapowiadało się obiecująco. Już w 7. minucie Gavi wyprowadził gości na prowadzenie, skutecznie wykorzystując zamieszanie w polu karnym po dynamicznej akcji zespołu. Barcelona wydawała się mieć mecz pod kontrolą, ale radość z prowadzenia nie trwała długo. Już dziesięć minut później Betis odpowiedział – po świetnym dośrodkowaniu z rzutu rożnego do siatki trafił Natan, doprowadzając do wyrównania. Wojciech Szczęsny, który stanął między słupkami Barcelony, nie miał większych szans na skuteczną interwencję przy tym uderzeniu. Do przerwy rezultat 1:1 nie uległ zmianie.

Po zmianie stron podopieczni Hansiego Flicka ruszyli do ataku, przejmując pełną kontrolę nad grą. Statystyki jasno pokazały dominację Barcelony – piłkarze Dumy Katalonii mieli aż 75% posiadania piłki, a także stworzyli znacznie więcej sytuacji bramkowych. Oddali 13 strzałów na bramkę, podczas gdy gospodarze zdołali zagrozić tylko sześciokrotnie. Niestety, mimo przewagi w grze i inicjatywy przez większość drugiej połowy, Barcelona nie potrafiła znaleźć drogi do siatki i przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść.

Burza w Barcelonie. Gwiazdor uderza w kolegów z zespołu, oberwało się także Lewandowskiemu Czytaj dalej

Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski to gwiazdy FC Barcelony

W meczu, który wzbudził spore emocje wśród kibiców, pełne 90 minut na boisku spędzili zarówno Robert Lewandowski, jak i Wojciech Szczęsny. Choć obaj Polacy nie zachwycili swoją grą, to jednak nieco lepsze oceny po spotkaniu zebrał bramkarz Blaugrany. Mimo przeciętnego występu, duet biało-czerwonych wciąż pozostaje kluczowym elementem układanki trenerskiej w FC Barcelonie.

Wojciech Szczęsny, który dołączył do katalońskiego klubu na początku 2025 roku, bardzo szybko stał się filarem defensywy. Dzięki swojemu doświadczeniu i pewności między słupkami zapewnia drużynie stabilność i spokój z tyłu, co doceniają zarówno trenerzy, jak i kibice. Z kolei Robert Lewandowski, mimo upływu lat, nieustannie odpowiada za ofensywną siłę zespołu. Od momentu swojego transferu z Bayernu Monachium, co sezon dokłada kolejne bramki i asysty, stając się liderem i wzorem dla młodszych zawodników.

Polacy nie tylko dostarczają jakości na boisku, ale również stanowią ważny punkt odniesienia w szatni – ich doświadczenie i profesjonalizm mają niebagatelny wpływ na atmosferę w drużynie oraz rozwój młodych piłkarzy. Nie dziwi więc, że ich obecność w zespole postrzegana jest jako wartość dodana dla całego projektu sportowego Barcelony.

Tymczasem tuż po zakończeniu spotkania pojawiły się zaskakujące doniesienia z hiszpańskich mediów. Dziennikarze z Półwyspu Iberyjskiego ujawnili kulisy planów transferowych klubu na nadchodzące okno. Co ciekawe, poznaliśmy również nowe informacje dotyczące przyszłości dwóch Polaków – Szczęsnego i Lewandowskiego. 

ZOBACZ TEŻ: Wielka wpadka komentatora. Nie wiedział, że jest na antenie, szokujące słowa słyszała cała Polska

Dziennikarze ujawnili, co ze Szczęsnym i Lewandowskim

Portal Relevo przekazał świeże informacje dotyczące planów transferowych FC Barcelony. Jak donoszą hiszpańscy dziennikarze, władze klubu ze stolicy Katalonii podjęły już pierwsze decyzje w sprawie letniego okna transferowego. Choć wielu fanów spodziewało się poważnych roszad w składzie, wszystko wskazuje na to, że Duma Katalonii nie planuje rewolucji.

Zgodnie z ustaleniami dziennikarzy, z klubem pożegna się kilku zawodników, ale będą to raczej pojedyncze przypadki niż masowe odejścia. Jednym z piłkarzy, którzy mają niemal pewne wyjście z Barcelony, jest Iñaki Peña. Rezerwowy bramkarz miał być konkurencją dla Wojciecha Szczęsnego, jednak przegrał walkę o miejsce w składzie i nie spełnił pokładanych w nim nadziei. W związku z tym jego dni na Camp Nou wydają się policzone.

A co z reprezentantami Polski? Według Relevo, zarówno Robert Lewandowski, jak i Wojciech Szczęsny mogą spać spokojnie. Lewandowski ma niemal zagwarantowane pozostanie w klubie na kolejny sezon – jego doświadczenie, bramkostrzelność oraz status lidera ofensywy nadal są bardzo cenione przez sztab szkoleniowy. Choć pojawiały się plotki o możliwych ofertach z innych lig, Barcelona nie zamierza rezygnować ze swojego napastnika.

Sytuacja Szczęsnego również rysuje się bardzo optymistycznie. Polski bramkarz, który od początku 2025 roku imponuje formą i stabilnością między słupkami, najprawdopodobniej przedłuży kontrakt z katalońskim gigantem. Czeka go jednak poważne wyzwanie – wewnętrzna rywalizacja z wracającym do zdrowia Marc-André ter Stegenem. Walka o miejsce w podstawowej jedenastce zapowiada się niezwykle interesująco, ale wiele wskazuje na to, że Polak na stałe wpisał się już w plany Barcelony.

Jeśli doniesienia się potwierdzą, duet Lewandowski – Szczęsny pozostanie ważną częścią Dumy Katalonii, a ich obecność w szatni nadal będzie miała ogromne znaczenie zarówno sportowe, jak i mentalne.