Władimir Putin obawia się terrorystów. Rosja wprowadza trzeci stopień zagrożenia na lotniskach

Władimir Putin obawia się terrorystów

Wydawać by się mogło, iż powyższe zdanie nie jest niczym nadzwyczajnym. Tym bardziej, iż według rosyjskiego dyktatora władzę w Kijowie sprawują naziści, którzy tylko czyhają na jego rychłą śmierć. Wszak jak niejednokrotnie podkreślały rosyjskie media propagandowe, każdy ukraiński atak w obronie sowiej ziemi nosił miano zamachu terrorystycznego.

Jak przekazała rosyjska "Izwiestija" od 10 listopada władze kremlowskie podjęły decyzję, by na trzech najważniejszych lotniskach w Moskwie (Szeremietiewo, Domodiedowo i Wnukowo) wprowadzić trzeci stopień zagrożenia terrorystycznego .

Według niezależnego rosyjskiego portalu "Meduza" decyzja ta z mocy prawa oparta jest na państwowym dekrecie z 2020 r., mówiącym o bezpieczeństwie transportu i bazuje na przesłankach mogących wskazywać, iż danemu lotnisku bezpośrednio zagraża jego funkcjonowanie lub gdy istnieje zagrożenie bezpieczeństwa lotów.

Trzeci stopień zagrożenia terrorystycznego na rosyjskich lotniskach

Władimir Chertok, pełniący obowiązki zastępcy szefa rosyjskiego Rostransnadzoru, przekazał, iż wprowadzone procedury powodują, iż uczestniczący w przelocie obywatele muszą udać się trzy godziny wcześniej na objęte procedurą lotnisko.

Z kolei według "Kommiersantu" lotniska objęte nowymi prikazami wystosowały do linii lotniczych, by te uniemożliwiły pasażerom przewozu dodatkowego bagażu podręcznego. Co więcej, zakazane miało również zostać przyjmowanie do transportu paczek od nieznajomych i podejrzanych osób.

Jak przekazał rosyjski dziennik, podjęte zabezpieczenia mają mieć związek ze wzmocnieniem ochrony obiektów infrastruktury krytycznej w Moskwie i Petersburgu.

Artykuły polecane przez Goniec.pl

• Powrócisz do żywych w moment. Genialny sposób na pozbycie się bólu gardła

• Na co pomaga neo-angin? Sprawdź

• Alarm lotniczy w całej Ukrainie. Wybuchy słychać w obwodzie lwowskim i kijowskim

Źródło: Meduza/"Kommiersant"/"Izwiestija"