Widzowie włączyli TVP o 17.00 i zaniemówili. Nie mogli obejrzeć "Teleexpressu"
Widzowie Telewizji Polskiej, którzy włączyli dziś jak co dzień punktualnie o godzinie 17.00 "Jedynkę" z nadzieją na "Teleexpress" mogli się mocno zdziwić. Dzisiejsze wydanie programu emitowane było pół godziny wcześniej. Wszystko w związku z istotnym powodem, który Polacy z całą pewnością wybaczą TVP.
"Teleexpress" w sobotę znacznie wcześniej. Wiadomo dlaczego
W sobotę 3 sierpnia widzowie " Teleexpressu " mogli czuć się nieco skonsternowani. Włączając punktualnie o godzinie 17.00 telewizyjną "Jedynkę" nie dane im było usłyszeć głosu Macieja Orłosia, Bartosza Cebeńko czy Aleksandry Kostrzewskiej, czyli prowadzących serwis informacyjny.
Jak się okazało, tego dnia "Teleexpress" emitowany był o godzinie 16.30. O wszystkim kilka godzin temu informowano na oficjalnym profilu programu w mediach społecznościowych. Również Bartosz Cebeńko, który poprowadził sobotnie wydanie, przywitał się z widzami TVP z konkretną informacją.
UWAGA, UWAGA, mamy dla Was ważną wiadomość.
"Teleexpress" w sobotę o 16.30. Znamy powód tej decyzji
Bartosz Cebeńko, który przywitał widzów TVP o godzinie 16.30, już na samym wstępie zaznaczył, że dzisiejsze wydanie "Teleexpressu" jest nieco wyjątkowe. Dodatkowo sam program nie trwał jak zazwyczaj 15 minut, a 10. Wydanie zostało znacznie skrócone.
ZOBACZ: Piotr Kraśko czekał z tą informacją do końca "Faktów". Nie mógł powstrzymać uśmiechu
Taka decyzja TVP związana jest z trwającymi właśnie w Paryżu igrzyskami olimpijskimi. O godzinie 17.00 na antenie "Jedynki" widzowie rozpoczęli oglądanie zmagań polskich siatkarzy. Nasi reprezentanci rywalizują dziś z drużyną Włoch. To już ostatnie grupowe spotkanie polskich siatkarzy na tegorocznych igrzyskach.
Polscy sportowcy dotychczas w Paryżu zdobyli cztery medale - jeden srebrny i trzy brązowe. Kolejny krążek do dorobku reprezentacji Polski dołożyła wczoraj Iga Świątek , która w meczu o brąz rozgromiła rywalkę.
"Teleexpress" w sobotę o 16.30. Wszystko w związku z meczem polskich siatkarzy
Polscy siatkarze po godzinie 17.00 rozpoczęli swoje spotkanie z reprezentacją Włoch. Mecz transmitowany jest na antenie TVP1, dlatego też dzisiejsze wydanie "Teleexpressu" zostało nieco skrócone i wyemitowane również pół godziny wcześniej.
ZOBACZ: Mecz Polaków zaraz się zacznie. Nikola Grbić przekazał pilne wieści
Mimo iż polscy siatkarze są już pewni awansu do fazy pucharowej, to mecz z Włochami nie jest bez znaczenia. Wygrana może zapewnić Biało-Czerwonym teoretycznie słabszego rywala w fazie ćwierćfinałowej. Aktualnie spotkanie nie układa się po myśli reprezentacji Polski. Drużyna Nikoli Grbicia przegrała pierwszego seta 25:15, a w drugim przegrywa aktualnie 15:12.