Ważny apel Wojska Polskiego do wszystkich Polaków. "Takie działania pomagają Rosji"

Wojsko Polskie zaapelowało do Polaków o nieudostępnianie filmów i zdjęć z ruchu wojsk w Ukrainie. Takie działanie może ułatwić analitykom dostęp do treści o działaniach naszej obrony. "Chrońmy nasze dane" - czytamy w komunikacie.

Wojna we współczesnych czasach to nie tylko działania fizyczne na polu walki. Ataki również są realizowane w mediach, w tym mediach społecznościowych. Mowa tutaj o tzw. fake newsach, czyli działaniach związanych z dezinformacją. Ich celem jest prowokowanie odbiorców do m.in. wrogich nastrojów w społeczeństwie czy umacniania błędnego odbioru rzeczywistości.

Analitycy obcych państw przeczesują sieć w poszukiwaniu - z ich punktu widzenia - cennych informacji. Jak dobrze wiemy, mnóstwo takich materiałów jest publikowanych za pośrednictwem Facebooka, Instagrama, YouTube czy popularnego TikToka. Jak informuje WP, wśród takich materiałów są m.in. zdjęcia czy filmy pokazujące ruch żołnierzy Wojska Polskiego, wojsk sojuszniczych, a także konwojów humanitarnych.

Taka informacja pojawiła się m.in. na profilu 18. Dywizji Zmechanizowanej im. gen. broni Tadeusza Buka na Twitterze. Wojskowi w swoim wpisie zaapelowali o nie udostępnianie informacji, które mogłyby się znaleźć w kręgu zainteresowania obcego wywiadu.

- Publicznie dostępne informacje mogą trafić w ręce wywiadów rosyjskiego i białoruskiego. W ten sposób obcy analitycy zwiększają wiedzę o dyslokacji armii, przemieszczaniu konkretnych jednostek, ich liczebności, prowadzonych działań czy posiadanym sprzęcie wojskowym. Dodatkowo ze zdjęcia czy filmu można wyciągnąć tzw. metadane, czyli głównie informacje o czasie ich wykonania oraz współrzędnych GPS - informuje WP.

Takie informacje, mogą służyć obcemu wojsku za cel do ataków rakietowych. Jak informuje Wojsko Polskie - może to być poważnym zagrożeniem dla naszego Państwa.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Interfax: Putin podpisał nową ustawę. Nawet 15 lat więzienia

• Rosyjskie rakiety właśnie spadły na Lwów. Nasi reporterzy na miejscu tragedii

• Francja chce zorganizować misję humanitarną w Mariupolu. Pomóc mają Turcja i Grecja

Źródło: Goniec.pl, WP.pl