Groźny wypadek na Dworcu Wschodnim. Pieszy potrącony przez autobus, na miejscu zaroiło się od służb
Na Dworcu Wschodnim w Warszawie doszło do śmiertelnie niebezpiecznej sytuacji i aż trudno uwierzyć, że w finalnym rozrachunku nikt nie zginął. Kierowca jednego z autokarów potrącił pieszego. Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, by wydobyć poszkodowanego spod kół pojazdu. Policjanci nie mogli uwierzyć w wynik badania trzeźwości kierującego autobusem.
Kierowca z Dworca Wschodnieg o naraził życie nie tylko swoje, ale również innych. Dantejskie sceny rozegrały się we wtorek 18 października. Wydaje się, że cudem jest, iż nikt nie umarł .
Na Dworcu Wschodnim w Warszawie oprócz pociągów odjeżdżają również niemal niezliczone liczby autobusów. Za kierownicą jednego z nich znalazł się mężczyzna, który nie powinien był wsiadać za kółko .
Dworzec Wschodni w Warszawie: pieszy pod kołami autokaru
Warszawskie służby nie mogły we wtorek wieczorem odpocząć. - Około godziny 20.40 otrzymaliśmy wezwanie do wypadku na Dworcu Wschodnim od strony ul. Lubelskiej - przekazał Bogdan Smoter ze straży pożarnej w Warszawie.
Zanim na miejsce wypadku dojechała straż pożarna, ratownicy pogotowia ratunkowego walczyli o bezpieczeństwo poszkodowanego pieszego. Mężczyzna znalazł się wprost pod kołami wielkiego autokaru .
Wyciągnięcie pieszego spod wielotonowego pojazdu nie było łatwe . - Strażacy uwolnili przy pomocy poduszek powietrznych uwięzionego pod pojazdem mężczyznę. Został przekazany ratownikom - dodał cytowany przez portal se.pl Bogdan Smoter.
Szybko okazało się, że do wypadku na Dworcu Wschodnim doszło nie bez przypadku. Jeden czynnik zaważył na fakcie, iż narażone zostało życie pieszego . Okazuje się, że wypadek pozwolił uchronić przed większym niebezpieczeństwem .
Kierowca autokaru był kompletnie pijany
Strażacy szybko zorientowali się, że kierowca autokaru, pod którego kołami leżał pieszy, nie zachowuje się normalnie. Policjanci przeprowadzili rutynowe badanie trzeźwości i potwierdziło one przypuszczenia .
- Kierowca miał ponad 2 promile alkoholu we krwi - poinformował Rafał Markiewicz ze stołecznej policji. Kompletnie pijany kierowca chciał ruszyć w podróż autokarem .
Nieoficjalne wiadomości na temat wypadku na Dworcu Wschodnim wskazują, że nietrzeźwy był również pieszy . Mężczyzna, który ostatecznie wyciągany był przez strażaków spod autokaru, przechodził dodatkowo w niedozwolonym miejscu. Policja nie potwierdziła jednak tych informacji.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: se.pl