Warmińsko-mazurskie: Śmiertelny wypadek na rzece Pisie. Nie żyje 14-latek

Akcja ratunkowa na rzece

Prawdopodobnie cała sytuacja rozegrała się, gdy jeden z poparzonych żeglarzy wypadł za burtę. Wypadek ten miał widzieć 14-latek z gminy Pisz, który wracał z bliskimi z plaży. Chłopiec ruszył na pomoc, niestety, sam utonął .

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Wezwani na miejsce ratownicy podzielili się na zespoły, by znaleźć chłopaka. Teren oprócz strażaków przeczesywali ratownicy MOPR i policjanci. W tym miejscu rzeka Pisa ma od dwóch do pięciu metrów głębokości. Ciało 14-latka po poszukiwaniach odnaleźli strażacy , obecni na miejscu medycy od razu stwierdzili jego zgon.

Prawdopodobnie poraził go prąd

Dyżurny MOPR dodał, że prawdopodobnie chłopak został porażony prądem. W rozmowie z PAP powiedział, że w miejscu, w którym doszło do tragedii linie wysokiego napięcia były oznakowane znakami na brzegu, na samych liniach wisiały kule. Załoga jachtu, na którym doszło do wypadku pokonała już dwie linie, maszt łodzi zahaczył o trzecią, ostatnią z kolei.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Nie żyje Ryszard Jarzembowski, b. wicemarszałek Senatu i senator

• Jarosław Jakimowicz zażartował w TVP Info. Internauci go skrytykowali

• Serial „Blondynka” po dekadzie znika z anteny TVP. Jacek Kurski podjął decyzję

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: polsatnews.pl, radio5.com.pl