W nocy policja potwierdziła tragiczne informacje. Nie żyje 5-letnia dziewczynka
Do tragicznego wypadku, podczas którego ucierpiała 5-letnia dziewczynka, doszło w niedzielę po godzinie 20:00. Wieczorem w okolicach Kościerzyny w województwie pomorskim Ładowarka najechała na dziecko. Zaraz po tym rozpoczęła się dramatyczna walka ratowników o życie 5-latki.
Zawiadomienie o wypadku z udziałem dziewczynki służby otrzymały 9 maja wieczorem. Na miejscu natychmiast pojawiło się pogotowie oraz straż pożarna. Ratownicy medycznie rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową, by przywrócić czynności życiowe u dziecka. Dzisiaj tj. 10 maja służby potwierdziły, że akcja ratunkowa nie przyniosła efektów.
Tragiczny finał wydarzeń w Kościerzynie – nie żyje 5-letnia dziewczynka
Z relacji rzecznika prasowego Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku wynika, że na 5-letnią dziewczynkę najechała koparko-ładowarka . Dziecko odniosło bardzo poważne obrażenia. Ratownicy walczyli o jego życie na miejscu wypadku.
Jak przekazał Łukasz Płusa z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku tragiczny wypadek wydarzył się dokładnie we wsi Wybudowania Dąbrowskie w pobliżu Kościerzyny.
[EMBED-243]
Na miejscu pojawiły się dwa zastępy straży pożarnej, policja oraz karetka pogotowia, jak przekazał stary kapitan Daniel Duda na łamach portalu Polsat News . Początkowo służby nie chciały zdradzać szczegółów dotyczących prowadzonych czynności.
Policja potwierdziła, że dziewczynka nie przeżyła
W poniedziałek 10 maja rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku Łukasz Płusa przekazał tragiczne wiadomości dotyczące 5-letniej dziewczynki, która dzień wcześniej uległa wypadkowi we wsi Wybudowania Dąbrowskie.
Podczas rozmowy z mediami Łukasz Płusa oświadczył, że akcja ratownicza zakończyła się śmiercią 5-latki. Rzecznik potwierdził, że pracownicy medyczni podjęli próbę resuscytacji krążeniowo-oddechowej, ale nie udało się uratować dziecka.
Obecnie w tej sprawie policja kontynuuje prowadzenie czynności, które mają wyjaśnić okoliczności, w jakich doszło do wypadku i jakie są jego przyczyny.
W niedzielę 9 maja w województwie pomorskim doszło do innego tragicznego zdarzenia. W wyniku pożaru w Kwidzynie zginęła 65-letnia kobieta. Ogień zajął jeden z domów przy ulicy Piłsudskiego. Po wyniesieniu ofiary z mieszkania ratownicy podjęli próbę resuscytacji krążeniowo-oddechowej, ale seniorka zmarła.