Ukryta kamera ujawniła, co jego dziewczyna robi z psem. Zaskakujące nagranie
Jose Perez wyjeżdżając na urlop służbowy pozostawił swojego psa w domu z dziewczyną. W jednym z pomieszczeń zainstalowana była kamera, dzięki czemu mężczyzna mógł dowiedzieć się, co jego ukochana robiła ze zwierzęciem podczas jego nieobecności.
Jose Perez i jego suczka Nina
Jose Perez, jego dziewczyna oraz suczka Nina to tercet idealny. Gdy mężczyzna zaczął spotykać się ze swoją przyszłą ukochaną bał się, jak zareaguje na psiaka. Okazało się jednak, że kobieta z miejsca pokochała zwierzę.
Dziś trudno wyobrazić sobie, by w tym “zespole” zabrakło któregoś z ogniw. Można śmiało powiedzieć, że stanowią małą rodzinę, bo Nina traktowana jest przez nich z ogromną czułością, niemal jak dziecko.
W godzinach pracy, piesek musi zostać jednak w domu sam. Para zadbała jednak o to, by mieć dwudziestoczterogodzinną pewność, że nic jej nie dolega. W tym celu w jednym z pomieszczeń w domu zainstalowali monitoring. Za pomocą telefonu mogą w każdej chwili sprawdzić, co słychać u suczki. Co więcej, aplikacja zawiadamia, gdy w mieszkaniu zostanie wykryty ruch, np. podczas włamania.
Krzysztof Jackowski ujawnił nową wizję. Mówi o jednym regionie Polski, padły złowieszcze słowaDziewczyna Jose i pies sami w domu
W pewnym momencie swojej drogi zawodowej, Jose Perez musiał udać się w podróż służbową. Przez kilka dni nie było go w domu i bardzo tęsknił za swoimi najbliższymi. Nieoczekiwanie, po północy w jego telefonie uruchomił się alarm.
- Byłem daleko i właśnie kładłem się do snu, kiedy nagle otrzymałem to ostrzeżenie. Bardzo się zdenerwowałem - tłumaczył mężczyzna.
Uruchomił niezwłocznie aplikację monitoringu w telefonie, a jego oczom ukazała się jego dziewczyna oraz Nina. Początkowo z pewnością musiał być zaskoczony tym, co zobaczył, jednak wkrótce zadziwienie przemieniło się w głośny śmiech.
Taniec z psem
Okazało się, że dziewczyna Jose Pereza musiała zostać w pracy po godzinach, a w domu pojawiła się dopiero po północy. Przywitała się oczywiście z psem, który tak długo musiał na nią czekać.
Zabawny taniec kobiety i suczki Niny został utrwalony na nagraniu, które później para udostępniła w internecie. Ten zachwycający i zabawny widok wprawia w pozytywny nastrój i zapewnia uśmiech na cały dzień.
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.
Źródło: kochamyzwierzak.pl
