Uczestnik "Va Banque" wyznał, jak Przemysław Babiarz traktuje ludzi
Przemysław Babiarz jest teraz centrum afery, która podzieliła ludzi na jego zwolenników i przeciwników. TVP zawiesiła dziennikarza w pełnieniu obowiązków po słowach, jakimi określił utwór Johna Lennona. Jeden z uczestników teleturnieju “Va Banque” postanowił przy tej okazji podzielić się wyznaniem, jak Przemysław Babiarz traktuje ludzi.
Przemysław Babiarz zawieszony w TVP Sport
Trwają igrzyska olimpijskie 2024 w Paryżu, które jeszcze do niedawna miały być opatrzone komentarzem Przemysława Babiarza. Niestety po kontrowersyjnej wypowiedzi został odsunięty od stanowiska. Zewsząd pojawiają się głosy, że działania TVP łamią zasadę wolności słowa.
Uczestnik “Va Banque”, który spotkał dziennikarza w roli prowadzącego program, przekazał swoje oświadczenie. Dowiadujemy się z niego, jakie wrażenie wywarł na nim bohater obecnego zamieszania.
Spotkali się z Babiarzem w Paryżu. Trudno uwierzyć, co usłyszeli. Miał jedną prośbę Marcin Hakiel ma zniknąć z "Tańca z gwiazdami" przez Katarzynę Cichopek?W ten sposób Przemysław Babiarz podchodził do uczestników "Va Banque"
Komentarz Przemysława Babiarza, z uwagi na jego doświadczenie, jest jednym z barwniejszych, jakie możemy usłyszeć w telewizji. Ci, którzy mieli okazję spotkać dziennikarza na żywo i chwilę z nim porozmawiać, zwracają uwagę, że jest to bardzo sympatyczny i kulturalny człowiek.
Dziennikarz Faktu, który wziął udział w jednym z odcinków “Va Banque”, również podkreślił to w swoim oświadczeniu.
[…] pracownicy TVP starali się zdjąć nieco presji z uczestników. Pomagał w tym także Przemysław Babiarz. Przed rozpoczęciem rywalizacji prowadzący zamienił kilka słów z uczestnikami, rzucił krótki żart dla rozładowania atmosfery i zapytał nas, o co chcemy być zapytani w przerwie między pierwszą a drugą rundą show. […] Od razu po zakończeniu pierwszej rundy Babiarz zaczął pytać uczestników o zainteresowania. Za każdym razem dodał coś od siebie i dopytał. Nie był tylko biernym słuchaczem, który zadał pytanie i słuchał odpowiedzi bez żadnego zainteresowania. Widać było, że autentycznie chce się od uczestnika czegoś dowiedzieć – wyznaje Michał Głuszniewski.
Uczestnik “Va Banque” wspomniał o wiedzy, jaką posiada Przemysław Babiarz. Był w stanie wielokrotnie wtrącić coś w reakcji na poprawną odpowiedź, rozszerzając ją o ciekawe szczegóły. Przy tym jednak nie wywyższał się, a nawet był skory przyznać po programie, że na niektóre pytania też nie znał odpowiedzi.
W żadnym momencie nie było też widać po prowadzącym jakiegokolwiek gwiazdorzenia – czytamy.
Uczestnika "Va Banque" dziwi hejt w stronę Przemysława Babiarza
Krytyka w reakcji na coś, co nas oburza, jest zupełnie naturalnym zjawiskiem. Jednak w niektórych przypadkach bywa przesadzona i w przestrzeni Internetu przeradza się w hejt. Michał Głuszniewski dziwi się nieprzychylnym komentarzom, które kierowane są pod adresem Przemysława Babiarza.
Nie mam pojęcia, jaki prywatnie jest Przemysław Babiarz. Ale jako prowadzący teleturniej był wręcz znakomity – kończy.