Tragedia w wesołym miasteczku. Nie żyje 18-latek, świadkowie w szpitalu z powodu szoku
Dramat w wesołym miasteczku. 18-letni pracownik jednej z karuzeli wszedł na platformę, gdy ta zaczęła już się ruszać. Doszło do wypadku. Na miejscu natychmiast pojawili się ratownicy i podjęli walkę o życie nastolatka. Trzech świadków wypadku w Oberhausen było w takim szoku, że również potrzebowało pomocy.
Festyn w Boże Ciało zakończył się tragedią
Tragiczny finał festynu na Boże Ciało w Oberhausen (Niemcy). 18-letni chłopak chciał pomóc rodzicom, którzy są właścicielami karuzeli “Break Dance”. Nastolatek z imprezy do domu już nigdy nie wrócił.
Nastoletni pracownik karuzeli odbierał żetony pozwalające na skorzystanie z atrakcji w wesołym miasteczku. Niestety wszystko wskazuje na to, że źle ocenił szybkość rozpędzania się karuzeli . Takie wnioski poczyniła policja badające tę sprawę.
18-latek zbierał żetony, nagle spadł
Kiedy 18-latek wszedł na platformę, ta była już w początkowej fazie rozpędzania. Niestety zbierając żetony, nie zdążył uciec i z niej spadł . To przyniosło tragiczne skutki.
Ratownicy obecni na miejscu natychmiast rozpoczęli reanimację. Wszyscy wierzyli, że uda się uratować nastolatka, ale serce chłopca nie podjęło pracy. Stwierdzono jego zgon .
Według telewizji RTL trzech świadków, którzy byli na festynie i widzieli tragiczny wypadek, było w tak złym stanie, że potrzebowali pomocy lekarzy. Śmierć 18-latka wywarła na nich tak ogromne emocje, iż przewiezieni zostali do szpitali .
Wesołe miasteczko zamknięto wcześniej
- Nasze myśli są z rodziną młodego człowieka, dla którego szczęśliwy dzień na jarmarku zakończył się niewiarygodnie tragicznie - przekazał Michael Jehn, urzędnik ratusza odpowiadający za porządek publiczny w niemieckim mieście.
Po śmiertelnym wypadku z udziałem 18-latka podjęto decyzję o całkowitym zamknięciu wesołego miasteczka. Początkowo zdecydowano zaledwie o wyłączeniu muzyki oraz nagłośnienia. Miał to być wyraz szacunku dla bliskich i rodziców chłopca , którzy nie spodziewali się, iż postawienie karuzeli na festynie w Oberhausen zakończy się śmiercią ich syna.
Źródło: radiozet.pl, RTL