Tragedia w polskim mieście. Nie żyje 17-latek, wyjątkowo pechowa śmierć
Lublińscy policjanci wyjaśniają pod nadzorem prokuratora okoliczności dramatycznego zdarzenia przy ul. Spadochroniarzy. Na tamtejszej budowie podczas wyburzania jednej ze ścian doszło do makabrycznego wypadku. Według wstępnych ustaleń, fragmenty niszczonej konstrukcji przygniotły 17-letniego chłopca. Poszkodowany poniósł śmierć na miejscu.
Wypadek na budowie w centrum Lublina
Do tragedii doszło we wtorek 25 lipca w samym centrum Lublina, a dokładniej przy ul. Spadochroniarzy, gdzie w miejscu starego hotelu powstaje nowy budynek.
- Dziś rano około godziny 9:30 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Lublinie odebrał zgłoszenie o wypadku na budowie w centrum Lublina, w którym śmierć poniósł 17-latek. Na miejsce skierowano najbliższe patrole - przekazał rzecznik prasowy KMP w Lublinie nadkomisarz Kamil Gołębiowski.
17-latek został przygnieciony przez wyburzaną ścianę
Przybyłe na miejsce służby zabezpieczyły miejsce zdarzenia, a policja wykonała pod nadzorem prokuratora oględziny. W ramach wszczętego śledztwa planowane jest także przesłuchanie świadków i pracowników firmy budowlanej.
Wstępne ustalenia wskazują na to, że dramat wydarzył się podczas próby wyburzania jednej ze ścian . Wówczas to 17-latek miał zostać przygnieciony przez fragmenty niszczonej konstrukcji.
Jedna osoba ciężko ranna w zdarzeniu w Piasecznie
Do groźnego wypadku podczas prac budowlanych doszło też w ubiegłym tygodniu w podwarszawskim Piasecznie. Tam z kolei jedna osoba została poważnie ranna wskutek zapalenia się gazu z uszkodzonego rurociągu .
Rannemu mężczyźnie najpierw pomocy udzielała przybyła na miejsce straż pożarna , a następnie pogotowie ratunkowe. Ostatecznie, robotnika z poważnymi obrażeniami zabrano do szpitala śmigłowcem LPR.
Źródło: Policja, PAP