Tragedia o poranku. Kierowca osobówki nie miał żadnych szans
Kwietnik. Tragiczny wypadek nieopodal Elbląga. Na drodze krajowej nr 22 zginęła jedna osoba. Zdarzenie całkowicie zablokowało trasę, gdyż cysterna biorąca w wypadku stanęła w poprzek drogi.
Warmińsko-mazurskie: śmiertelny wypadek nieopodal Elbląga
Czwartkowy poranek okazał się tragiczny w woj. warmińsko-mazurskim. W miejscowości Kwietnik niedaleko Elbląga doszło do śmiertelnego wypadku .
Zderzyły się dwa samochody osobowe. Doszło do dachowania . Kierowca jednego z pojazdów nie przeżył. Ratownicy byli bezradni i stwierdzony został zgon.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący osobową skodą 43-latek jechał w kierunku Elbląga. Mężczyzna najprawdopodobniej znalazł się na lewym pasie ruchu i tam zderzył się czołowo z osobowym volvo , jadącym w kierunku Braniewa. Do szpitala z obrażeniami trafiła również 70-letnia pasażerka z volvo , kierujący oraz drugi pasażer doznali ogólnych potłuczeń - poinformowała policja z Elbląga.
Cysterna całkowicie blokuje drogę
Chociaż śmiertelny wypadek na DK 22 niedaleko Elbląga dotyczy dwóch samochód osobowych, to policjanci muszą poradzić sobie z jeszcze jednym utrudnieniem. Mowa o cysternie leżącej w poprzek drogi.
Wielki pojazd całkowicie blokuje przejazd . Konieczne jest korzystanie z objazdów. Co takiego stało się, że cysterna znalazła się na boku?
Wszystko wskazuje na to, że kierowca cysterny jadący tuż przed samochodami, które się zderzyły gwałtowanie zahamował . Ciężar pojazdu sprawił, że wpadł on w poślizg, a ostatecznie przewrócił się na bok blokując drogę.
Okoliczności wypadku pozostają jeszcze tajemnicą
Policja z Elbląga opublikowała zdjęcia z miejsca wypadku na DK 22 w miejscowości Kwietnik. Widać na nim jeden z pojazdów, który po dachowaniu znalazł się na środku jezdni .
Śledczy obecni na miejscu zdarzenia ze skutkiem śmiertelnym zbierają obecnie wszystkie dowody. Konieczne jest wyjaśnienie, co doprowadziło do zderzenia osobówek i dlaczego jeden z pojazdów nagle znalazł się na innym pasie .