Torebka za 12 tys. zł to początek. Katarzyna Cichopek pokazała garderobę
Katarzyna Cichopek korzysta z darów technologii i stale utrzymuje kontakt ze swoimi fanami w mediach społecznościowych. W ostatnim opublikowanym nagraniu pokazała garderobę. Piękną przestrzeń wypełniają ubrania, kolekcja szpilek i luksusowe torebki.
Katarzyna Cichopek i jej modowe treści
Katarzyna Cichopek może ubiegać się o miano najbardziej stylowej gwiazdy polskiego show-biznesu. Wybiera kreacje, które nie zawsze są ekstrawaganckie, ale za każdym razem to kombinacja dobrego gustu i odpowiedniego kroju. Pełna elegancji Katarzyna Cichopek prowadzi nawet konto na Vinted, gdzie można nabyć rzeczy z jej szafy.
Aktorka posiada własną markę YAcichopek z perfumami i gustowną biżuterią. To właśnie prezentacja tych produktów najczęściej pojawia się w jej instastory.
Tak syn Danuty Holeckiej traktował pacjentów. Komentarze mówią wszystko Kabareciarz bez zahamowań pojechał Filipa Chajzera. Nie zostawił na nim suchej nitkiGarderoba Katarzyny Cichopek. Jest luksusowo
Prezentację garderoby Katarzyna Cichopek zaczęła od pokazania przeszklonej podświetlanej szafy na buty. Trzeba przyznać, że w zacienionym pomieszczeniu ciepła barwa ledów robi wrażenie.
Dalej oczywiście nie mogło zabraknąć płaskiej szuflady na biżuterię, w której z pewnością jest kilka dodatków marki własnej aktorki. Jednak to, co szczególnie przyciąga wzrok, znalazło się wyżej. Katarzyna Cichopek posiada torebki warte nawet kilkanaście tysięcy złotych za sztukę.
Ile kosztują torebki Katarzyny Cichopek?
W tej zdumiewającej kolekcji gwiazdy najłatwiej wyłapać torebkę od Louis Vuitton, bo nie dość, że jest biała, to na środku posiada duże przekręcane logo producenta. Jej cena? Dochodzi do 12 tysięcy złotych. Luksusowych marek jest więcej, w tym Yves Saint Laurent, Valentino, Burberry czy Jimmy Choo.
Jak to w każdej garderobie, są też ubrania. Katarzyna Cichopek ułożyła swoje koszule i płaszcze według kolorów, więc może bardzo szybko odnaleźć konkretny element. W tej już i tak świetnie przemyślanej garderobie pojawiło się coś jeszcze. Na samej górze, by nie marnować przestrzeni, zamontowano pantograf, który umożliwia sięgnięcie do górnej partii bez konieczności chodzenia po krzesło.