To ona mogła być żoną następcy tronu. Wybrała rolnika
Nie jest tajemnicą, że brytyjska rodzina królewska dość niechętnie przyjmuje w swoje kręgi osoby z niższych sfer i małżeństwa członków monarchii często były w dużej mierze aranżowane. Nic dziwnego, że czasami nie wszyscy byli z tego powodu zachwyceni - na szczęście czasem udawało im się uniknąć niechcianego ślubu.
To ona miała zostać księżną Walii. Sarah Spencer miała inne plany
Kiedy książę Karol poślubił Lady Dianę Spencer w 1981 roku, cały świat był przekonany, że oto przeciętna dziewczyna przeżywa historię niczym z bajki i zostaje żoną przyszłego króla. Niewiele osób zdawało sobie jednak sprawę, że każdy aspekt bajkowego ślubu był zaplanowany i pod ścisłą kontrolą rodziny królewskiej.
Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że początkowo to nie Diana Spencer miała stanąć obok księcia Karola przed ołtarzem... a jej rodzona siostra. Lady Sarah McCorquodale, wtedy jeszcze Spencer, była nie tylko najstarszą siostrą Diany, ale także przyjaciółką i powierniczką pana młodego. To ona jako pierwsza skradła serce przyszłego króla i to ona zeswatała przyszłych małżonków.
Sarah Spencer przedstawiła księciu Karolowi młodszą siostrę
Sarah Spencer poznała księcia Walii na meczu polo w 1977 roku i niemal natychmiast media zaczęły snuć spekulacje o tym, czy zostanie żoną następcy tronu. Już rok później ona sama ucięła te spekulacje po wycieczce na narty z księciem do szwajcarskiego kurortu Klosters.
To były cudowne wakacje, ale nie ma mowy o zaręczynach [...] Nie ma szans, żebym za niego wyszła. Nie jestem w nim zakochana. I nie poślubiłabym nikogo, kogo nie kochałabym, niezależnie od tego, czy byłby to śmieciarz, czy król Anglii. Gdyby mnie poprosił, odmówiłbym mu. Ożeniłbym się tylko z miłości - powiedziała reporterom wówczas 22-letnia Sarah.
Z pewnością książę Karol nie był zadowolony z obrotu spraw, na szczęście jego obiekt westchnień miał młodszą siostrę. To właśnie Sarah Spencer jako pierwsza przedstawiła go Dianie w rezydencji rodziny Spencerów w Althorp w Northamptonshire.
Książę Karol był zachwycony Dianą. Ich szczęście nie trwało długo
Młoda, piękna i wykształcona w słynnej szkole z internatem West Heath, niedaleko Sevenoaks w hrabstwie Kent, Lady Sarah zrobiła na przyszłym królu spore wrażenie. Ich drogi przecięły się ponownie, gdy przyszła księżna przeprowadziła się do Londynu pod koniec lat 70.
Gdy relacja Karolem i Diany rozkwitała, Lady Sarah poznała Neila McCorquodale’a, rolnika i byłego oficera Straży Coldstream. Para pobrała się podczas skromnej ceremonii 17 maja 1980 roku w kościele Mariackim we wsi Great Brington niedaleko Althorp, a przyjęcie odbyło się w domu rodzinnym.
Skromny ślub dalece różnił się od zaręczyn i pompatycznej ceremonii jej siostry, którą obserwował cały świat. Niestety blichtr i rozmach nie okazały się gwarantem udanego małżeństwa i to właśnie Sarah McCorquodale była główną sojuszniczką młodszej siostry po rozpadzie związku, a także największym wsparciem dla książąt Williama i Harry'ego, gdy ich matka zmarła w tragicznym wypadku.
