To już dziś! Widzowie Polsatu zasiądą przed telewizorami, Polacy padną z wrażenia
Minusowa temperatura za oknem, coraz gęstsze opady śniegu i słońce zachodzące jeszcze przed godziną 16-tą to nie przypadki. To znaki, by dzisiejszy wieczór spędzić w wygodnej kanapie przed telewizorem. Największe polskie stacje na tę okazję przygotowały całą plejadę atrakcji, spośród których wybraliśmy najlepsze. Jedną z nich będzie kinowy przebój, który wyemituje telewizja Polsat. Tego filmu nie można sobie odpuścić.
Sobotę warto spędzić przed tv. Co obejrzeć?
Aby skutecznie rozgrzać się przed wieczornymi emocjami, można, a nawet należy zasiąść się przed telewizorem już po południu. W tym czasie widzowie TVN będą mogli na żywo oglądać zawody w skokach narciarskich, które 25 listopada odbywają się w skandynawskiej Ruce.
W rywalizacji inaugurującej Puchar Świata biało-czerwone barwy będą reprezentować: Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła , Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł. Kadrowicze mają za sobą udane zgrupowanie na Cyprze, gdzie towarzyszyli im najbliżsi.
Czy napędzeni energią rozpoczną nowy sezon masą punktów dla Polski? W te sportowe szranki staną punktualnie o 16:15 w TVN. To jednak dopiero preludium wobec filmowych propozycji, które pojawią się kilka godzin później.
Polsat pokaże dwa kinowe przeboje
Wielbiciele komedii mogą zacierać ręce i śmiało przygotowywać popcorn - śmiechom nie będzie końca podczas familijnego i pełnego zwrotów akcji seansu na antenie Polsatu . Na ekranach zawitają ulubione postacie, którym głosów użyczyli cenieni polscy aktorzy. W roli sympatycznego, acz niezdarnego Sida będzie można usłyszeć Cezarego Pazurę, głos dla Mańka podłoży Wojciech Malajkat, zaś charakterystyczna barwa Diego będzie zasługą Piotra Fronczewskiego.
W animowanym filmie "Epoka lodowcowa 2: Odwilż" zostanie pokazany problem nagłego ocieplenia klimatu i nadchodzącego wielkimi krokami kresu tytułowej epoki lodowcowej. Jak z wizją wyższych temperatur poradzą sobie wspomniani bohaterowie, którzy z mrozem byli za pan brat? Pełna kapitalnych i zabawnych dialogów komedia o 20:00 w Polsacie. Dlaczego po 120 minutach arcyśmiesznej zabawy nie warto przełączać kanału?
Polsat idzie za ciosem. Kolejny hit do obejrzenia w sobotę
Polsat tuż po "Epoce lodowcowej 2" nie odpuści walki o widzów, czego efektem będzie kolejny wielki kinowy hit. Choć tematyka również będzie zachowana w sferze fantastyki, to oprócz animacji wystąpią także prawdziwi aktorzy.
Akcja "Jurassic World" rozegra się 22 lata po wydarzeniach na Isla Nublar. Na wyspie, na której niegdyś udało się przywrócić życie prehistorycznym gatunkom, zorganizowano rozległy park rozrywki. Gdy popularność obiektu zacznie spadać, naukowcy stworzą nowy gatunek dinozaura, którego cechy mocno przewyższą ich początkowe oczekiwania.
Stworzenie będzie o wiele silniejsze, groźniejsze i bardziej inteligentne, niż zakładano. A to nie może wróżyć niczego dobrego. Jak z narastającym niebezpieczeństwem poradzą sobie Owen (Chris Pratt) i Clarie (Bryce Dallas Howard)? "Jurrasic World" zacznie się o 22:00 w Polsacie . Będziecie oglądać?
