Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > "The Voice Kids". Cleo nagle opuściła scenę, nie mogła powstrzymać emocji
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 04.03.2023 22:14

"The Voice Kids". Cleo nagle opuściła scenę, nie mogła powstrzymać emocji

The Voice Kids
TVP

Cleo pozostaje jurorką w "The Voice Kids". Wokalistka często wzrusza się podczas pięknych występów, ale tym razem naprawdę nie wytrzymała. Po jednym z występów opuściła scenę, a potem wróciła cała zapłakana. 

"The Voice Kids". Cleo nie wytrzymała

“The Voice Kids” często obfituje w zaskoczenia i wzruszające występy. Osobą, która najczęściej roni łzy jest Cleo. Wokalistka i tym razem nie mogła się powstrzymać, a wzruszenie porwało ją do tego stopnia, że musiała aż wyjść za kulisy.

Takie sceny zdarzają się bardzo rzadko. Aż trudno było uwierzyć, że nawet po powrocie, Cleo wciąż zalana była morzem łez. Oczy szkliły jej się niemal przez cały odcinek. Czy były powody?

Wszedł do Biedronki i zaniemówił. Od razu złapał za telefon, ta cena to skandal

Cleo musiała wyjść za kulisy. Wróciła w jeszcze gorszym stanie

Po jednym z występów Cleo nagle wstała z jurorskiego fotela i wyszła za kulisy, by nikt nie widział, jak bardzo przeżywa to, co wydarzyło się na scenie. Myślała, że do powrotu uda jej się uspokoić, ale tak się nie stało.

- Kto tu ma łezki w oczach? - pytał Tomson powracającą Cleo. Artystka wciąż próbowała powstrzymać potoki płynące spod jej powiek. Okazało się to jednak za trudne. Ostatecznie zasiadła na fotelu i spróbowała tam wrócić do stanu dalszego od płaczu i wzruszenia.

"The Voice Kids". Czy było się o co wzruszać?

Po występie Gracjany Cleo wyszła za kulisy, by spotkać się z rodziną małej artystki. Poznała wtedy starszą siostrę Gracjany jeżdżącą na wózku. Bardzo ją to wzruszyło.

- Ona tak bardzo tej małej kibicuje, że to mnie po prostu zmiotło z planszy - wyznała Cleo, nie mogąc powstrzymać łez. Rzeczywiście było się czym wzruszać.

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL 

Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów