"Taniec z Gwiazdami". Marcin Hakiel i Dagmara Kaźmierska przeszli dalej. Reakcja tancerza mówi wiele
Mimo surowych ocen ze strony jury i historycznie słabego wyniku za broadwayowski jazz Dagmara Kaźmierska zaskoczyła wszystkich, awansując do kolejnego odcinka "Tańca z Gwiazdami". Sytuacja była o tyle zaskakująca, że nawet jej partner nie potrafił powstrzymać emocji, gdy usłyszał werdykt. Co zrobił?
Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel nie spodziewali się awansu?
Zdaniem wielu widzów Dagmara Kaźmierska już dawno powinna pożegnać się z "Tańcem z gwiazdami" . Choć przyciąga ona mnóstwo uwagi i bez wątpienia budzi ogromne emocje, to pozostaje w programie kosztem innych, często znacznie bardziej utalentowanych rywali.
To właśnie fakt, że "Królowa życia" przemyka do kolejnych odcinków, eliminując faktycznie starających się uczestników, najbardziej irytuje wielu fanów programu.
Gdy Dagmara i Marcin czekali na decyzję, kto pojawi się za tydzień na parkiecie, a kogo zabraknie, wszyscy wstrzymali oddech. Ku zaskoczeniu wielu osób gwiazda "Królowych życia" i były mąż Katarzyny Cichopek przeszli dalej, eliminując Krzysztofa Szczepaniaka i Sarę Janicką.
Dagmara Kaźmierska znowu się prześlizgnęła. Niektórzy mają dosyć
Marcin Hakiel wyraźnie nie mógł uwierzyć w to, co się dzieje, a kamery uchwyciły jego zabawne miny. Nie mniej zaskoczony najwyraźniej był również sam Krzysztof Ibisz, którego reakcja była bardzo wymowna. Dagmara Kaźmierska , choć jej występy spotykają się z krytyką jury, awansowała do kolejnego odcinka.
Wielu widzów spodziewało się, że "Królowa życia" wreszcie odpadnie z programu, zwłaszcza po tym, jak jej taniec oceniono najniżej w wieloletniej historii tanecznego show . Ku zaskoczeniu wszystkich, celebrytka nie tylko awansowała do kolejnego etapu, ale nawet nie znalazła się nawet w strefie zagrożonych. Możecie zobaczyć go poniżej:
"Taniec z gwiazdami" zaskoczył nawet uczestników! Marcin Hakiel nie krył zdumienia
Gdy ogłaszano kolejne pary, które znajdą się w kolejnym odcinku, Marcin Hakiel był wyraźnie zdziwiony. Reakcję na ten nieoczekiwany zwrot sytuacji uchwyciły kamery, pokazując, że nawet Krzysztof Ibisz nie mógł ukryć swojego zdziwienia.
Niewątpliwie ten moment był jednym z najbardziej nieoczekiwanych w historii programu i pokazał, że w "Tańcu z Gwiazdami" zawsze można spodziewać się niespodzianek. T eoretycznie najgorszy taniec w historii formatu nie był w stanie wyeliminować Dagmary Kaźmierskiej z programu. Też byliście zaskoczeni?