Wiadomo, dlaczego Dagmara Kaźmierska nie odpadła z "Tańca z Gwiazdami"
Dagmara Kaźmierska należy do ulubienic widzów "Tańca z gwiazdami", choć bez wątpienia nieco brak jej umiejętności tanecznych. "Królowa życia", mimo krytyki ze strony jurorów i najniższego wyniku w historii show, zdołała awansować do kolejnego odcinka. Wiele osób nie kryje swojego rozczarowania.
Dagmara Kaźmierska pozostaje w "Tańcu z Gwiazdami", choć nie zachwyca tańcem
Celebrytka zdaje się nie przejmować tym, co dzieje się dookoła jej występu w programie i w najlepsze "przygotowuje się" do kolejnych występów - choć po jej niesławnym broadwayowskim jazzie trudno uwierzyć, aby rzeczywiście poważnie podchodziła do kolejnych wyzwań.
Nie da się ukryć, że Dagmara Kaźmierska to jedna z najbardziej kontrowersyjnych uczestniczek aktualnej edycji "Tańca z gwiazdami". Nie chodzi wyłącznie o jej kryminalną przeszłość, ale również fakt, że prezentuje znacznie niższy poziom taneczny od konkurencji... którą skutecznie jej fani usuwają z tanecznego show. Wiemy już, co sprawia, że "Królowa życia" wciąż utrzymuje się w popularnym programie.
Dlaczego Dagmara Kaźmierska przechodzi do kolejnych odcinków?
Dagmara Kaźmierska zdobyła popularność w show "Królowe życia". Tytuł do niej przylgnął, a celebrytka faktycznie cieszy się sporym gronem wiernych fanów. Jej profil na Instagramie obserwuje ponad 1,2 miliona użytkowników i to w dużej mierze dzięki nim, mimo niskich ocen od jurorów, wciąż pojawia się na parkiecie.
Jeśli ktoś miał wątpliwości co do tego, kto głosuje na "Królową życia", wystarczyło rzucić okiem na komentarze na jej profilu na Instagramie.
Dosyć niskie umiejętności taneczne gwiazdy bezlitośnie każdorazowo podkreśla Iwona Pavlović.
Nie da się ukryć, że w oczach "Czarnej Mamby" to właśnie Dagmara Kaźmierska powinna opuścić "Taniec z gwiazdami" w pierwszej kolejności... i to właśnie przez to "Królowa życia" przechodzi dalej! Wiele komentarzy wyrażających poparcie dla celebrytki sugeruje, że to właśnie krytyka ze strony Iwony Pavlović napędza ich do głosowania.
"Pani Iwona przegina. To już nie jest zwykła ocena, a chamstwo. Dlatego, mimo że mam innego faworyta, to dziś zagłosowałam na Dagmarę.", "7 punktów? Wy sobie jaja robicie jakieś? Szok... Żaden uczestnik w historii TzG nie dostał tak niskiej punktacji!!! SKANDAL" - czytamy w mediach społecznościowych "Tańca z gwiazdami".
To dlatego widzowie kibicują Dagmarze Kaźmierskiej? Co za przewrotna sytuacja!
Wygląda na to, że im bardziej Iwona Pavlović jest krytyczna wobec Dagmary Kaźmierskiej... tym bardziej widzowie kibicują "Królowej życia". Kolejne słowa surowej jurorki jedynie mobilizują do oddawania głosów na celebrytkę. To sprawia, że ma ona realne szanse dotrzeć aż do finału! Oczywiście nie wszystkim to odpowiada.
"To było straszne. Przepraszam, ale każdy, kto odda dzisiaj głos na Dagmarę, nie powinien spoglądać w lustro.", "Nie rozumiem i chyba nie zrozumiem was, głosujący na tę parę... zabawa zabawą, program rozrywkowy, okej, ale to już jest żenujące, wszystkie pozostałe pary wkładają ogrom energii, prezentują znacznie wyższy wyrównany poziom, wykonują skomplikowane choreografie, a wy jaracie się i przepychacie z odcinka na odcinek kobietę, które ledwo się rusza i próbuje wszystko nadrobić, szczerząc się od ucha do ucha..." - czytamy w komentarzach internautów.
Pomimo tych opinii, wsparcie dla Dagmary Kaźmierskiej wydaje się niezmiennie silne, co sprawia, że ta kontrowersyjna uczestniczka wciąż trzyma się w “Tańcu z gwiazdami”.
