Tak wygląda grób Kacpra Tekielego. Widok jest poruszający, uwagę przykuwa jedna rzecz
Bliscy i fani pamiętają o śmierci tragicznie zmarłego w maju 2023 roku alpinisty, Kacpra Tekielego – widać to także przyglądając się mogile męża Justyny Kowalczyk, na której znajdują się liczne, poruszające symbole i wiele kwiatów oraz zniczy. Sportowiec pochodził z Gdańska i tam też spoczął na Cmentarzu Oliwiskim. Widok nagrobka Kacpra Tekielego jest poruszający.
Kacper Tekieli zginął tragicznie podczas jednej ze wspinaczek górskich
Kacper Tekieli zginął w maju tego roku podczas jednej ze wspinaczek. Góry od zawsze były jego wielką miłością i pasją i to dla nich oddał życie. Alpinista był nie tylko wspinaczem, ale również instruktorem górskim z tytułem nadanym przez Polski Związek Alpinizmu.
Mąż Justyny Kowalczyk postawił sobie bardzo ambitny cel – był w trakcie realizacji planu zdobycia wszystkich czterotysięczników. Zginął tragicznie w rejonie szczytu Jungfrau w Szwajcarii. Podczas schodzenia z góry porwała go lawina i stoczyły się razem z nią na północną stronę szczytu. Kacper Tekieli był o krok od zrealizowania swojego wielkiego marzenia – zdobył już bowiem Allalinhorn (4027 m), Strayhorn (4190 m) i Rimpfishhorn (4199 m). Bardzo niewiele zabrakło, lecz niestety pasja wspinacza jest obarczona wielkim ryzykiem i wszystko potoczyło się tragicznie.
Pogrzeb alpinisty odbył się w maju 2023 roku
Pogrzeb alpinisty i pasjonata górskiego odbył się 30 maja 2023 roku na Cmentarzu Oliwskim w Gdańsku. Szczególnie poruszającym wtedy momentem było przemówienie Justyny Kowalczyk.
- Nie unikaliśmy trudnych rozmów, żadne z nas nie uciekało od śmierci. Byliśmy świadomi, co może się wydarzyć. Jestem szczęściarą, że mogłam mu towarzyszyć w tym wszystkim i być obok niego – mówiła olimpijka.
Tak wygląda grób Kacpra Tekielego
Widać, że rodzina, bliscy i fani Kacpra Tekielego nie zapominają o jego mogile – wokół posadzono wiele kwiatów, zawieszono górską skałę oplątaną linami do wspinaczki. Szczególnie poruszającym, symbolicznym elementem jest kamień z napisem: "Każdy człowiek ma własną bramę, którą wchodzi w nieskończone przestrzenie nieba. Dla wielu, dla bardzo wielu ludzi tą bramą są góry" autorstwa Romano E. Coruto. Można przypuszczać, że było to motto alpinisty. Na grobie znajduje się także wyjątkowa roślina – limba – górska sosna, rosnąca w Tatrach, które tak uwielbiał odwiedzać Kacper Tekieli wraz z rodziną.