Tak wygląda dzisiaj Shazza. Zbieramy szczęki z podłogi

Lata 90. były epoką Shazzy. Artystka była na szczycie

Mimo że czasy jej największej popularności przypadły na dwie ostatnie dekady XX wieku, Shazza nie zniknęła ze sceny i do dziś pozostaje aktywna, choć jej obecność w mediach nie jest już tak częsta, jak dawniej. Jak dzisiaj wygląda życie i kariera tej legendarnej artystki?

Shazza zaczęła swoją muzyczną przygodę w latach 80., jednak to właśnie lata 90. przyniosły jej największą popularność. Wtedy to na polskiej scenie disco polo zadebiutowała jako solistka, zdobywając ogromną popularność za sprawą takich hitów jak "Baiao Bongo", "Bierz co chcesz", "Egipskie noce" czy "Tak bardzo zakochani".

Utwory Shazzy nie tylko zdobyły uznanie fanów, ale również przyczyniły się do sprzedaży milionów egzemplarzy jej płyt. Do 2007 roku artystka sprzedała ponad 2,5 miliona krążków, co czyni ją jedną z najpopularniejszych artystek w historii polskiej muzyki rozrywkowej.

Niewiele osób wie, ale Shazza nie ograniczała się tylko do nagrywania płyt - występowała również w telewizji. Była jurorką w programie "Disco Star", a także zagrała w filmie „Poniedziałek” z 1998 roku. Wówczas jej popularność była tak wielka, że zdecydowała się na występ w magazynie "Playboy".

Marlena Magdalena Pańkowska nie zakończyła kariery. Nadal występuje

Mimo że lata 90. były szczytem jej kariery, Shazza nie zniknęła z polskiej sceny muzycznej. Na początku lat 2000., choć gwiazda musiała nieco zwolnić tempo pracy, nadal tworzyła nowe utwory i koncertowała. W 2019 roku wydała kolejny singiel, a w 2022 roku, z okazji 30-lecia swojej kariery, przygotowała odświeżoną wersję utworu "Jackie, Jackie" oraz nową aranżację "Egipskich nocy".

Gwiazda także regularnie pojawia się na różnego rodzaju festiwalach disco polo, a jej występy cieszą się niesłabnącą popularnością. Jednym z takich wydarzeń był koncert "Roztańczona Polska" organizowany przez Telewizję Polską - w wywiadach Shazza podkreśla, że muzyka to jej pasja, która daje jej energię i radość życia.

Shazza w międzyczasie musiała zmierzyć się z groźną chorobą

Choć Shazza osiągnęła ogromny sukces w branży muzycznej, jej życie nie zawsze było usłane różami. W jednym z wywiadów w "Dzień Dobry TVN" artystka podzieliła się informacją, która zaskoczyła wielu jej fanów. Kilka lat temu zdiagnozowano u niej chłoniaka, co było ogromnym ciosem. Shazza przyznała, że praca i muzyka stały się dla niej formą terapii, która pomagała jej zapomnieć o trudnym leczeniu.

Ostatni czas nie był dla mnie najłatwiejszy - nie chciałam epatować tym. Doszłam do wniosku, że może teraz jest to odpowiedni moment, żeby o tym powiedzieć, bo my nadal pracujemy - ja się nie poddałam […]. Kilka lat temu zachorowałam na chorobę nowotworową. Mam wspaniałego profesora, który się mną opiekuje […]. W tej chwili jestem podczas drugiej terapii. […] Sam fakt choroby to nie jest coś, na co się czeka. Ona się pojawia i zmienia się cała perspektywa i sposób myślenia. Natomiast praca, którą kocham, jest dla mnie pasją, ona daje mi motywację, pozwala mi zapomnieć o leczeniu - mówiła w rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem.

Choć obecnie zdrowie nie zawsze pozwala jej na pełną aktywność, Shazza nie zamierza się poddawać i nadal planuje nowe projekty muzyczne.

Shazza to do dziś ikona muzyki disco-polo

Dzisiaj Shazza ma 57 lat, ale jej wygląd i energia wciąż zachwycają fanów. Piosenkarka dba o swój wizerunek, często inspirując się kulturą starożytnego Egiptu. Jej pseudonim sceniczny - Shazza - gwiazda tłumaczy go jako "kapłanka z Egiptu, pełna niesfornej energii". Co ciekawe, charakterystyczne kreacje artystki, często nawiązujące do egipskiej historii, są jej własnym dziełem.

Shazza nie jest już tak popularna, jak kiedyś i rzadko pojawia się w mediach, ale jej wierni fani nadal wspierają jej karierę. Artystka nieustannie koncertuje i bierze udział w różnych festiwalach muzyki disco-polo , udowadniając, że wiek to tylko liczba.
Nie da się ukryć, że Shazza to postać, która na trwałe zapisała się w historii polskiej muzyki rozrywkowej. Jej niezliczone hity uczyniły ją ikoną disco-polo. Mimo wieku artystka wciąż udowadnia, że prawdziwa gwiazda nigdy nie gaśnie, a jej muzyka nadal łączy pokolenia fanów w Polsce.