Tak Tomasz Wolny szykuje się do świąt. Robią to tylko bardzo wierzący
Tomasz Wolny nigdy nie ukrywał, że jest bardzo wierzący, a wiara jest dla niego priorytetem. Ostatnio niegdysiejszy gospodarz “Pytania na Śniadanie” zdecydował się na ważny krok podczas przygotowań do zbliżających się Świąt Wielkanocnych.
Tomasz Wolny był prowadzącym "Pytania na Śniadanie"
Tomasz Wolny był jednym z gospodarzy “Pytania na Śniadanie”. Program prowadził w duecie z Idą Nowakowską. Widzowie w sieci niejednokrotnie podkreślali, że świetnie spisują się w tej roli, wykazując się ogromnym poczuciem humoru i profesjonalizmem, co sprawiało, że fani telewizyjnej pary z chęcią zasiadali przed odbiornikami.
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia Tomasz Wolny złożył widzom serdeczne życzenia, a także przekazał, że niebawem wyrusza wraz z rodziną w podróż, dlatego też znika na pewien czas z pracy. Choć w swojej wypowiedzi wspomniał, że niebawem szybko ponownie będą mogli zobaczyć się, ostatecznie nie powrócił na wizję.
Nowakowska i Wolny żegnają się z widzami "Pytania na śniadanie"! Na koniec programu podali ogłoszenieTomasz Wolny jest osobą bardzo religijną
Tomasz Wolny nigdy nie ukrywał, że wiara stanowi fundament w jego życiu i jest niezwykle dla niego ważna, co podkreślał w wywiadach. Jakiś czas temu wybrał się z dziećmi na pieszą pielgrzymkę do Częstochowy. Wpadł również na pomysł, by zebrać prywatne intencje swoich obserwatorów i zanieść je na Jasną Górę.
Kilkaset kilometrów za nami, ostatnie kilkadziesiąt przed nami, więc jeśli ktoś miałby taką potrzebę, to napiszcie, proszę, tutaj, albo na priv swoje intencje, a zaniosę je prosto do Matki - wyjaśnił za pośrednictwem social mediów.
Tak Tomasz Wolny przygotowuje się do Świąt Wielkanocnych
Tomasz Wolny wraz z rodziną wyruszył w podróż, oddając się zwiedzaniu i spędzaniu czasu z najbliższymi. W tym czasie zniknął również z social mediów. Niedawno jednak powrócił na Instagrama, gdzie opowiedział o rodzinnym wyjeździe, a także pokazał kilka kadrów z wyprawy. Wygląda jednak na to, że długo nie zagrzał miejsca w domu, bowiem wyruszył w kolejną podróż.
Prezenter wziął udział w “Ekstremalnej Drodze Krzyżowej”, odbywającej się w nocy. Nie bacząc na pogodę, zmęczenie i znużenie, Tomasz Wolny kroczył przed siebie, przemierzając 40 kilometrów, przygotowując się w taki sposób do zbliżających się Świąt Wielkanocnych.
Nie warto żyć normalnie. Warto żyć ekstremalnie. Kolejny raz 40 km - 14 stacji. Noc, cisza, skupienie, kontemplacja, droga - napisał.