Tadeusz Janczar przeżywał okropne chwile. Choroba zniszczyła mu karierę i doprowadziła na skraj
Tadeusz Janczar był jednym z najbardziej rozchwytywanych aktorów w okresie PRL. Jego kariera jednak niemal z dnia na dzień legła w gruzach, wszystko przez chorobę, którą zdiagnozowano u niego w kwiecie życia. Artysta próbował aż czterokrotnie targnąć się na swoje życie.
Tadeusz Janczar - kariera
Tadeusz Janczar był jednym z najbardziej uwielbianych polskich aktorów okresu PRL. Widzowie pokochali go dzięki m.in. rolom w "Kanale", "Piątce z ulicy Barskiej", "Chłopach", "Hubalu" czy wreszcie w serialu "Dom", gdzie wcielił się w doktora Sergiusza Kazanowicza.
Jego role w filmach Wajdy, Forda i Hasa sprawiły, że na zawsze wszedł do kanonu polskiej filmografii. Żył jednak nie tylko kinem - był aktorem wszechstronnym. Grał również w słuchowiskach radiowych, choćby w słynnych "Matysiakach", gdzie udzielił swojego głosu Stachowi Matysiakowi.
Reżyserował również i grał w spektaklach Teatru Telewizji. Był związany z olsztyńskim teatrem im. Stefana Jaracza, Teatrem Rozmaitości w Warszawie, Teatrem Nowej Warszawy, Teatrem Młodej Warszawy, Teatrem Powszechnym w Warszawie i wreszcie Teatrem Narodowym, gdzie występował do 1983 roku.
Tadeusz Janczar - życie prywatne
Tadeusz Janczar był dwukrotnie żonaty. Pierwsze małżeństwo zakończyło się nim się na dobre zaczęło, a wyniknęło z jego wielkiej miłości do inspicjentki Elżbiety Habich. Para rozwiodła się na niedługo przed narodzinami ich syna, Krzysztofa, który później również został aktorem.
Drugie małżeństwo Tadeusz Janczar zawarł z aktorką Małgorzatą Lorentowicz, z którą pozostał już do końca życia. Para pobrała się w rok po poznaniu, a drugi raz przyrzekała sobie (tym razem w Kościele) w 1997 roku, na niedługo przed śmiercią aktora.
Ojciec Tadeusza Janczara zginął zabity przez żołnierzy radzieckich w 1939 roku. Wraz z matką i siostrą 13-letni Janczar musiał uciekać z domu i tułał się po Polsce, szukając miejsca wolnego od wojny. W trudach podróży jego siostra zachorowała na gruźlicę i zmarła. Ta strata bardzo dotknęła młodego Tadeusza.
Tadeusz Janczar - choroba
W 1963 roku w zachowaniu aktora doszło do poważnych zmian, które zauważyli, jego współpracownicy i przyjaciele. Tadeusz Janczar bardzo zamknął się w sobie, stał się zamyślony i smutny. Cierpiał na bezsenność, a ta prowadziła również do wzmocnienia lęków. Janczar przestał grać w teatrze, obawiał się wychodzić na scenę. Udało się jednak zaprowadzić go do lekarza, by znaleźć przyczynę tego stanu.
Zdiagnozowano u niego chorobę afektywną dwubiegunową - to zaburzenie dziedziczne dotykające tysiące Polaków. W uproszczeniu w jej ramach pojawiają się zespoły depresyjne i maniakalne (dotyczące silnego pobudzenia, zaangażowania, większej chęci do podejmowania ryzyka, zwiększenia energii) - potrafią być one rozdzielone okresami całkowicie pozbawionymi objawów lub występować naprzemiennie pod sobie.
Najczęściej ChAD diagnozowany jest u osób w okolicach 30. roku życia. Choć choroba ta pozwala na normalne funkcjonowanie, szczególnie, gdy udaje się wprowadzić odpowiednie leczenie (leki oraz terapia), wciąż może sprawiać wiele problemów choremu i czasem również jego otoczeniu.
Tadeusz Janczar do końca życia mierzył się z ChAD, a epizody potrafiły trwać od kilku tygodni do nawet roku. Z powodu choroby zrezygnował z gry w serialu "Dom". Niedługo później pojawiła się informacja o nowotworze, która na dobre przybiła Janczara. Aktor miał na swoim koncie cztery próby samobójcze. Ostatecznie zmarł 31 października 1997 roku i został pochowany na Starych Powązkach w Warszawie.
Artykuły polecane przez Goniec.pl: