Sport.Goniec.pl > Skoki Narciarskie > Szczere słowa Kamila Stocha po konkursie drużynowym. Wie, gdzie pojawił się błąd
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 14.02.2022 15:26

Szczere słowa Kamila Stocha po konkursie drużynowym. Wie, gdzie pojawił się błąd

Kamil Stoch skomentował występ w konkursie drużynowym na igrzyskach w Pekinie
Alex Nicodim via www.imago-images.de/Imago Sport and News/East N

Szczere słowa Kamila Stocha po zakończonym konkursie drużynowym skoków narciarskich na igrzyskach w Pekinie. - Szkoda, bo liczyłem na więcej - powiedział w rozmowie z TVP Sport. Skoczek wskazał przyczynę nieudanego skoku.

Po sobotnich emocjach związanych z czwartym miejscem Kamila Stocha w konkursie indywidualnym w skokach narciarskich fani liczyli, że polscy skoczkowie zaskoczą formą i razem sięgną po medal. Stało się jednak inaczej.

Po konkursie głos zabrał Kamil Stoch. Poprzednio emocje związane z brakiem olimpijskiego medalu okazały się dla skoczka wyjątkowo trudne. Tym razem wypowiedź następcy Adama Małysza była wyjątkowo profesjonalna.

Nieudany start biało-czerwonych na igrzyskach, Kamil Stoch komentuje

W rozmowie z TVP Sport Kamil Stoch nie ukrywał, że on również liczył, że start w konkursie drużynowym podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie 2022 potoczy się inaczej.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

- Czuję, że jestem w dobrej formie i dałem z siebie maksimum. Nie poddałem się i to była najcenniejsza lekcja - powiedział szczerze Kamil Stoch. Następca Adama Małysza wprost stwierdził jednak, że "liczył na więcej".

Polscy skoczkowie ciężko trenowali, by odbudować formę po sezonie. Wspominał o tym sam Michal Doležal. Kamil Stoch ma świadomość, gdzie popełnione zostały błędy, które pozbawiły biało-czerwonych szansy na medal.

Okazuje się, że nie udało się wyeliminować niedociągnięć, które w sobotnim konkursie olimpijskich odbiły się na ostatecznym wyniku Kamila Stocha na igrzyskach w Pekinie. - Było jak w sobotę: pierwszy skok super, drugi spóźniony. Szkoda, bo liczyłem na więcej - stwierdził gorzko w rozmowie z TVP Sport skoczek.

Szóste miejsce Polaków nie satysfakcjonuje samych skoczków

Ostatecznie poniedziałkowy konkurs drużynowy polscy skoczkowie zakończyli na szóstym miejscu. Kamil Stoch zaprezentował się najlepiej spośród sportowców wybranych przez Michala Doležala. Ponownie uplasował się na czwartym miejscu.

Dużo gorzej poszło reszcie skoczków. Piotr Żyła zajął 19. miejsce, Paweł Wąsek 23., a Dawid Kubacki, który jako pierwszy mógł pochwalić się medalem olimpijskim, zakończył poniedziałkowe zmagania na 26. miejscu.

TVP w ogniu krytyki po opublikowaniu filmu z Kamilem Stochem

Wypowiedź Kamila Stocha po konkursie drużynowym nie poruszyła tematu, który wzburzył fanów skoków narciarskim. W niedzielę na profilu TVP Sport opublikowano nagranie z Kamilem Stochem w roli głównej.

Fani byli wściekli, gdyż sportowiec nie wiedział, że jest nagrywany w momencie, gdy dowiadywał się, że jego olimpijskie marzenia legły w gruzach i został zepchnięty z trzeciego miejsca na podium przez Karla Geigera. W komentarzach internauci zarzucali Telewizji Polskiej obdzieranie polskiego skoczka z prywatności i żerowanie na jego emocjach.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: tvp