Stan zdrowia Jerzego Połomskiego jest coraz gorszy. Artyście doskwiera również samotność

Trudne chwile Jerzego Połomskiego

Przez lata zachwycał Polki i Polaków niezwykłą charyzmą i zniewalającym talentem. Cała sala śpiewała z nim o tym, że z dziewczynami nigdy nie wie się. Dziś kochany przez tłumy fanów artysta ma już 88 lat.

Niestety, wraz z wiekiem pojawiły się również dolegliwości zdrowotne - do tego stopnia, że piosenkarz nie mógł pozostać dłużej bez opieki w swoim mieszkaniu w Warszawie. Zdarzyło się, że gwiazdor zgubił od niego klucz, a nawet zalał sąsiadów mieszkających piętro niżej.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jerzy Połomski musiał się przenieść do Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Tam odwiedzany jest przez swoją managerkę, Violettę Lewandowską, która zajmuje obecnie jego warszawskie mieszkanie.

Redakcji "Super Expressu" udało się dotrzeć do przedstawicielki piosenkarza. Zapytano ją o to, w jakim stanie znajduje się obecnie gwiazdor.

Samotność doskwiera...

Z informacji dziennika wynika, że Jerzy Połomski spodziewał się, że przeprowadzka do Skolimowa jest tylko czasowa. Nie wiedział, że będzie musiał tam spędzić tyle czasu. Do tego doszła jeszcze pandemia koronawirusa, która wiele zmieniła.

Nowa sytuacja wymusiła ograniczenie kontaktów międzyludzkich, w związku z czym piosenkarz większość czasu spędza samotnie. Przesiaduje w swoim pokoju lub spaceruje po ogrodzie.

Rzadko rozmawia z osobami zamieszkującymi dom w Skolimowie. Wynika to również z problemów ze słuchem - Jerzy Połomski odmawia noszenia aparatu i nie słyszy, co się do niego mówi.

Nasiliły się też problemy z pamięcią, do tego stopnia, że często nie poznaje ludzi, z którymi ma do czynienia. Problem eskalował w momencie ograniczenia kontaktów w związku z pandemią.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Justyna Żyła oskarżona przez Marcelinę Ziętek. Skoczek postanowił wziąć sprawy w swoje ręce

• Zaskakująca odpowiedź na lekcji religii. Uczeń nie owijał w bawełnę

• Brytyjski dziennik poinformował o możliwej dacie inwazji na Ukrainę. Rosja zakpiła z doniesień

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: se.pl