Śmiertelny wypadek na DK10 w woj. kujawsko-pomorskim. Nie żyją dwie osoby, nie miały żadnych szans
Dwie osoby zginęły w piątek nad ranem w miejscowości Trzeciewnica (woj. kujawsko-pomorskie). W dramatycznym zderzeniu udział brały samochód osobowy oraz ciężarówka. Ratownicy musieli podjąć najgorszą decyzję: resuscytacja jednego z poszkodowanych została wstrzymana.
Nocny wypadek w województwie kujawsko-pomorskim . To nie była spokojna służba dla policjantów, strażaków i pogotowia ratunkowego z powiatu nakielskiego.
O godzinie 2:38 w piątek na drodze krajowej nr 10 w Trzeciewnicy doszło do śmiertelnego wypadku. Jeden z pojazdów nie miał szans na wyjście ze zdarzenia cało .
Śmiertelny wypadek na DK 10
Samochód osobowy jechał w nocy drogą krajową nr 10 w Trzeciewnicy . Cztery osoby siedzące wewnątrz nie były świadome, że to ich ostatnia wspólna podróż .
Tuż przed godziną trzecią nad ranem w piątek 14 października osobówka wbiła się w samochód ciężarowy. Dokładnie okoliczności zdarzenia nie są jeszcze znane , a policja prowadzi czynności mające wyjaśnić, co doprowadziło do wypadku.
Tragiczny bilans ofiar nie pozostawia jednak złudzeń. - Samochodem osobowym podróżowały cztery osoby. Kierowca samochodu osobowego poniósł śmierć na miejscu. W stosunku do jednego z pasażerów (mężczyzny) również odstąpiono od resuscytacji - czytamy w komunikacie prasowym Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.
Osobówka jest zmiażdżona, a kierowca ciężarówki wyszedł ze zdarzenia cało
Wypadek z woj. kujawsko-pomorskiego potwierdza statystyki. Samochody osobowe i osoby siedzące wewnątrz nie mają praktycznie żadnych szans na przeżycie w przypadku zderzenia z masą samochodu ciężarowego.
Kierowca oraz jeden z mężczyzn zginęli na miejscu i od piątku 14 października na poboczu DK 10 staną krzyże upamiętniające ich śmierć. Dwie pozostałe osoby - kobieta i mężczyzna - siedzące w czerwonym samochodzie trafiły do szpitala .
Ciężarówka przewoziła wózki widłowe. Nie jest zaskoczeniem, że kierowca samochodu ciężarowego wyszedł z nocnego wypadku w Trzeciewnicy bez szwanku .
Na miejscu pracują policjanci, którzy pod nadzorem prokuratury zbierają i zabezpieczają wszystkie ślady z miejsca zdarzenia . Będą one kluczowe w wyjaśnieniu, co doprowadziło śmiertelnego wypadku.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: KP PSP Nakło n. Notecią