Śmiertelnie potrącił 10-latka i uciekł. Policja szuka sprawcy
W Wawrowie koło Gorzowa Wielkopolskiego doszło do niewyobrażalnej tragedii. Kierujący samochodem osobowym, najprawdopodobniej bmw, potrącił zaledwie 10-letniego chłopca. Dziecko miało jechać na ferie do Zakopanego. Jego życia nie udało się uratować. Kierowca uciekł z miejsca wypadku, trwają jego poszukiwania.
Gorzów Wielkopolski. Śmiertelne potrącenie 10-latka
Do zdarzenia doszło w piątek 9 lutego, chwile przed północą. To właśnie wtedy dzieci z Wawrowa (woj. lubuskie), miały zbiórkę na wyjazd do Zakopanego w ramach ferii zimowych. Na miejscu stał już autobus, który miał ich zabrać na zimowy wypoczynek.
Dzieci wspólnie z nauczycielami i rodzicami pakowały swoje rzeczy do luków bagażowych pojazdu, kiedy nagle wydarzyło się najgorsze.
ZOBACZ TAKŻE: Tragedia w Bydgoszczy. Nie żyje kobieta potrącona przez tramwaj
ZUS wypłaci 553 złote niezależnie od wieku. Trzeba się spieszyćTragedia w Wawrowie. Nie żyje 10-latek
O przebiegu dramatycznej sytuacji poinformował Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. Kierowca, najprawdopodobniej bmw, potrącił 10-letniego chłopca i uciekł z miejsca wypadku. Funkcjonariusz przekazał, że mimo prób lekarzy życia dziecka nie udało się uratować.
Z dużą prędkością od strony ronda nadjechał kierowca ciemnego samochodu, prawdopodobnie BMW. Potrącił 10-letniego chłopca i odjechał z miejsca wypadku. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala, gdzie zmarło. To ogromna tragedia. Policjanci z Gorzowa szukają kierowcy, robimy wszystko, aby go zatrzymać – powiedział w rozmowie z portalem gorzowianin.com.
Policja szuka kierowcy, śmiertelnie potrącił dziecko i uciekł
Funkcjonariusze zaapelowali do wszystkich świadków zdarzenia oraz osób, które mogą przyczynić się do ustalenia kierowcy. Proszą o niezwłoczne poinformowanie policjantów w tej sprawie. Według relacji świadków, kierowca ciemnego bmw miał odjechać w stronę Czechowa.
Rodziców 10-latka spotkała niewyobrażalna tragedia. Są w szoku, dlatego objęto ich opieką psychologiczną.
To nie był wypadek. To było morderstwo dokonane przez bandytę, który po potrąceniu jeszcze przyspieszył – mówił Krzysztof Chrostek, sołtys Wawrowa.
Źródło: Interia.pl, gorzowianin.com