Rozwód Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela nieważny? Tancerz przerwał milczenie, poczynił już pierwsze kroki
Czy w obliczu prawnego chaosu w Polsce małżeństwo Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela wciąż pozostaje ważne? Gwiazdor “Tańca z Gwiazdami” przerwał milczenie i poinformował, jakie kroki w tej sprawie podjął. Czy rzeczywiście rozwód pary już nie obowiązuje?
Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek
Cóż to był a ślub. Romantyczna góralska sceneria, głębokie spojrzenia zakochanych i rozanielone rodziny ze wzruszeniem obserwujące Katarzynę Cichopek i Marcina Hakiela przyrzekających sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską. Do wydarzenia doszło w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na zakopiańskich Krzeptówkach w 2008 roku.
Choć zarówno kościelna uroczystość, jak i późniejsze wesele w luksusowym wówczas hotelu Wersal z pewnością są okazją do miłych wspomnień, to o uczuciu, jakie wtedy było w sercach małżonków, dziś nie ma już mowy. Aktorka i tancerz rozwiedli się w 2022 roku , jednak ostatnie wydarzenia poddały wiarygodność wyrokującego w tym czasie sądu w wątpliwość. Co to może dla nich oznaczać?
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel rozwiedli się w 2022 roku
Wieści, jakoby rozwód Marcina Hakiela i Katarzyny Cichopek był nieważny, już kilka dni temu obiegły Internet. Powoływano się na uchwałę Sądu Najwyższego. Wynika z niej, że część orzeczonych przez wymiar sprawiedliwości wyroków o rozpadzie małżeństwa nie ma racji bytu. Jak podaje TVN24, wadliwość powstaje, jeśli sprawę rozpatrywał jeden sędzia i dwóch ławników.
Czy rzeczywiście krążące w sieci informacje mają przełożenie na sytuację małżeńską gwiazdy "M jak miłość" i tanecznego partnera Dagmary Kaźmierskiej w nadchodzącym sezonie "Tańca z gwiazdami"? Sam zainteresowany wydał w tej sprawie specjalny komentarz.
Rozwód z Katarzyną Cichopek jest nieważny? Marcin Hakiel zabrał głos
Marcin Hakiel w rozmowie z Pudelkiem postawił sprawę jasno. Wprost wyjawił, czy chaos prawny dotknie jego oraz eksmałżonkę. Z jego słów wynika, że nie ma powodów do niepokoju i jeśli żadna ze zwaśnionych stron nie zamierzy podejmować żadnych działań, wówczas rozwód będzie dalej obowiązywał.
Jedna strona by musiała złożyć jakieś postanowienie czy wniosek do sądu. Więc dopiero, jak któraś z naszych stron złoży coś takiego przez swojego radcę, to wtedy będę mógł się jakoś wypowiedzieć, bo tak to właściwie się nic nie zmienia - oznajmił.
Marcin Hakiel podkreślił, że w tej sprawie konsultował się ze swoim mecenasem i dowiedział się, że wraz z Katarzyną Cichopek "żyją w tym status quo, które mają teraz" . Zapewnił, że tak pozostanie, a interwencja prawników nie będzie potrzebna.
Źródło: Pudelek