Rozłam w Golec uOrkiestra? Zaskakujące słowa Edyty Golec. Co dalej z zespołem?
Golec uOrkiestra, choć czasy świetności ma już dawno za sobą, to nadal jest powszechnie rozpoznawalnym i bardzo popularnym zespołem. Utwory formacji od lat królują w polskich rozgłośniach radiowych, a wiele festiwali muzycznych nie potrafi obejść się bez zaproszenia jednych z najpopularniejszych bliźniaków w Polsce. Wiele wskazuje na to, że nadchodzą pewne zmiany.
Edyta Golec zawsze stała w cieniu swojego męża i jego brata bliźniaka. Ma dosyć?
Popularny zespół, który przemycił do mainstreamu góralskiego ducha, od lat należy do najpopularniejszych w naszym kraju. Bez wątpienia duża w tym zasługa charyzmatycznych braci Golec, którzy przez pewien czas byli bez wątpienia najsławniejszymi bliźniakami w kraju.
Golcowie od lat cieszą się niesłabnącą sympatią widzów i niewiele osób wie, że w zespole wraz z nimi gra małżonka jednego z braci. Edyta Golec - żona Łukasza, choć w składzie grupy jest od początku, zawsze stała nieco w cieniu bliźniaków i najnowsze wieści sugerują, że wkrótce może chcieć to zmienić.
Nie żyje członek zespołu Bajm. Muzycy pogrążeni w żałobieGolec uOrkiestra od lat należy do najbardziej lubianych zespołów
Choć lata świetności Golec uOrkiestra ma już za sobą, to zespół nadal koncertuje i wydaje kolejne płyty. Formacja wkrótce zaprezentuje swój premierowy materiał, w przerwach między nagraniami występując na przeróżnych festiwalach. Co ważne, ich największe hity, pomimo wielu lat na karku, nic nie straciły ze swojej atrakcyjności i stacje radiowe wciąż chętnie je puszczają. Czyżby dobra passa zespołu wkrótce miała się skończyć?
Golec uOrkiestra wypromowało takie szlagiery jak "Lornetka", "Słodycze", "Ściernisko", czy "Pieniądze to nie wszystko" i właściwie od samego początku uwaga mediów i fanów skupiała się głównie na braciach Golec. Edyta Golec, choć stała zawsze ramię w ramię z mężem, powoli chyba zaczyna mieć tego dosyć.
Edyta Golec może liczyć na wsparcie męża. Rozmawiała już z nim o solowej karierze?
W rozmowie z dziennikarzem Pomponika artystka przyznała, że myśl o karierze solowej nie jest jej zupełnie obca i ma w zanadrzu wiele utworów, które skomponowała z Golec uOrkiestrą, które nie ujrzały światła dziennego, gdyż nie do końca pasują do konwencji stylistycznej zespołu.
- Powstaje dużo piosenek, które nie do końca stylistycznie pasują do "golcowego teamu". One są w szufladzie, sobie siedzą, czekają i może kiedyś wypełzną - powiedziała tajemniczo artystka. Edyta Golec wspomniała także, że jeśli poczuje, że to odpowiedni czas, nie będzie się wahała, aby rozpocząć solową karierę. Co istotne, najwyraźniej rozmawiała już o tym z małżonkiem, gdyż zapewniła, że może liczyć na jego wsparcie.
Wszystko wskazuje na to, że przyszłość zespołu nie jest zagrożona, ale niewykluczone, że Edyta Golec wkrótce zrobi "skok w bok" i zaprezentuje się nam jako solistka. Chcielibyście to zobaczyć?
Źródło: Pomponik.pl